Champions League zakończył rundę 16, z kilkoma niezwykle długimi uderzeniami... i kilka ekscytujących (i dramatycznych) rzutów karnych. Po zakończeniu prac osiem pozostałych drużyn będzie miało trochę czasu na odpoczynek (w przyszłym tygodniu wróci do kadr narodowych) przed ćwierćfinałami, które odbędą się w kwietniu
Tydzień temu przewidywaliśmy (na podstawie wyników pierwszego etapu), jak będą wyglądały ćwierćfinały. I wszystko poszło zgodnie z oczekiwaniami... z wyjątkiem Liverpoolu, który poległ u siebie w rzutach karnych z PSG.
Arsenal kontra Real Madryt: Arsenal wygrał 7-1 w pierwszym meczu i chociaż zremisował z PSV, wygrał 9-3 (!) w dwumeczu. Tymczasem Real Madryt wyeliminował Atlético Madryt po rzutach karnych: 1-1 (4-2).
PSG kontra Aston Villa : Paris Saint-Germain straciło gwiazdy (Messiego, Neymara, Mbappé), ale wygląda na silniejsze niż kiedykolwiek wcześniej po wyeliminowaniu Liverpoolu, najbardziej będącej w formie drużyny w Europie. Tymczasem Aston Villa zmiażdżyła marzenia Club Brugge 6-1 w dwumeczu.
Barcelona kontra Borussia Dortmund: Po odejściu Liverpoolu Barcelona jest teraz faworytem do awansu do finału (w półfinale zmierzyłaby się z Bayernem lub Interem). Borussia Dortmund miała problemy z Lille, ale ostatecznie wygrała 3-2 w dwumeczu.
Bayern kontra Inter: Europejski klasyk, Bayern rozwiał wszelkie wątpliwości, wygrywając z Bayerem Leverkusen 5-0 w dwumeczu, podczas gdy Inter wygrał z Feyenoordem 2-1.
Ćwierćfinały Ligi Mistrzów odbędą się w tygodniu 8/9 kwietnia i 15/16 kwietnia.