Podczas targów Gamescom 2024 mieliśmy okazję porozmawiać z Serenity Forge i zagłębić się w trzy z ich ekscytujących nadchodzących tytułów: Keylocker, Roman Sands i Centum. Nie graliśmy zbyt długo – około 20 minut na grę – ale już teraz możemy powiedzieć, że wszystkie trzy tytuły wyglądają świetnie i obiecują dostarczyć wyjątkowych i wciągających wrażeń w swoich gatunkach.
Ale zanim się zanurzymy, porozmawiajmy o dumie i radości Serenity Forge (Slay the Princess ), w którą również mieliśmy okazję grać przez 20 minut na własnym stoisku. Cóż, jeśli podobała Ci się gra, gdy ukazała się około rok temu, mamy dla Ciebie dobrą wiadomość. Ale zanim do tego przejdziemy, pozwólcie, że przedstawię krótkie wprowadzenie dla tych, którzy w zeszłym roku mogli żyć pod kamieniem...
Slay the Princess był jednym z największych hitów 2023 roku. Ta powieść wizualna z gatunku horroru zaskoczyła wielu swoim unikalnym stylem narracji, który nie tylko stawiał graczy przed trudnymi decyzjami, ale także bawił się narracją w nieoczekiwany sposób. Oryginalna wersja miała proste założenie: musisz wejść do chaty i zabić księżniczkę, której przeznaczeniem jest koniec świata, jeśli tego nie zrobisz. Jednak nic nie jest takie, jak się wydaje, a gdy wchodzisz z nią w interakcję, pojawia się więcej pytań.
Teraz, jeśli podobała Ci się oryginalna gra i masz ochotę na więcej, mamy świetną wiadomość: wkrótce będziesz mógł zagrać w Pristine Cut, rozszerzoną edycję, która pojawi się na konsolach tej jesieni. To wydanie będzie zawierało trzy nowe rozdziały, nowe księżniczki, rozszerzone trasy i alternatywne zakończenie. Fani oryginalnej gry mogą spodziewać się więcej tego, co kochali, podczas gdy nowi gracze będą cieszyć się wyrafinowanym doświadczeniem dzięki o 35% większej grywalnej zawartości, dzięki czemu każdy wybór będzie miał jeszcze większy wpływ.
W porządku, przejdźmy dalej. Będziemy postępować w tej samej kolejności, co podczas grania w gry, zaczynając od Keylocker. Ta turowa gra RPG wrzuca nas w dystopijną przyszłość, w której muzyka jest zakazana, a cisza jest prawem. Wcielasz się w B0B0, buntownika, który używa muzyki jako broni. Zainspirowany grami takimi jak Chrono Trigger i Mario & Luigi RPG, każdy ruch wymaga muzycznej precyzji, dodając wyjątkową warstwę wyzwania do walki. To, co zrobiło na nas największe wrażenie, to sposób, w jaki gra łączy swoją cyberpunkową estetykę z rozgrywką opartą na muzyce, oferując uderzające wizualnie i dźwiękowo wrażenia.
W ciągu 20 minut spędzonych z Keylocker ledwo dotknęliśmy powierzchni zawiłej historii o buncie i walce z opresyjnym systemem, ale już teraz możemy powiedzieć, że gra obiecuje niezapomniane wrażenia zarówno dla fanów RPG, jak i gier rytmicznych. Ponadto swoboda wyboru ścieżki i dostosowywania postaci zapewnia mnóstwo regrywalności. To powiedziawszy... Umieraliśmy dalej! Gra wymaga takiej muzycznej precyzji, że momentami trudno trafić we właściwą nutę. Zobaczysz, co mam na myśli, kiedy w to zagrasz.
Jeśli chodzi o zadziwiające narracje, Centum wyróżnia się najbardziej. W tej grze znajdziesz się w więzieniu, ale szybko zdajesz sobie sprawę, że nie wszystko jest takie, jak się wydaje. Początkowe założenie ucieczki szybko przekształca się w psychologiczną łamigłówkę, gdy mierzysz się z niewiarygodnym narratorem, który na każdym kroku zniekształca rzeczywistość. Centum przywołuje wspomnienia tytułów takich jak The Stanley Parable dzięki wykorzystaniu narratora, który manipuluje historią w oparciu o twoje działania.
Najbardziej intrygującą częścią Centum jest to, jak gra zmusza cię do kwestionowania każdej decyzji i jej możliwych skutków, ponieważ tytuł zawiera wiele zakończeń i ukrytych zmiennych, które utrzymują się przez całą rozgrywkę. Ta złożoność zapewnia, że żadne dwa takie same doświadczenia nie są takie same, co utrzymuje Cię w ciągłym stanie niepewności.
Na koniec zanurzamy się w dziwny, apokaliptyczny świat Roman Sands, gry, która łączy gatunki w deliryczny sposób. Na początku wydaje się, że jest to symulator przetrwania z estetyką powieści wizualnej, ale szybko zdajesz sobie sprawę, że jesteś uwięziony między dwiema różnymi rzeczywistościami: luksusowym azylem, w którym goście czekają na koniec świata, a zrujnowanym ośrodkiem badań zoologicznych. Te dwa wątki przeplatają się ze sobą w nieoczekiwany sposób, oferując narracyjne doświadczenie, które waha się między spokojem a grozą.
Roman Sands wyróżnia się zdolnością do tworzenia przytłaczającej atmosfery przy jednoczesnym zachowaniu uderzającej estetyki wizualnej. Chociaż nie mogliśmy zagłębić się w historię tak głęboko, jak byśmy chcieli, gra wydaje się mieć unikalną strukturę, która zachęca do eksploracji i odkrywania sekretów za każdym rogiem.
I to by było na tyle na dziś! To cztery tytuły Serenity Forge, w które mieliśmy okazję zagrać na Gamescom 2024 (Slay the Princess, Keylocker, Centum i Roman Sands RE:Build ).
Różnorodność narracji i rozgrywki jest imponująca. Każdy z nich wnosi coś innego, niezależnie od tego, czy jest to pokręcona powieść wizualna, RPG oparta na muzyce, łamigłówka psychologiczna, czy dzika mieszanka gatunków. Z tymi grami na horyzoncie, Serenity Forge buduje ekscytujący katalog na nadchodzące miesiące i nie możemy się doczekać, aby zobaczyć, jak te projekty ewoluują.