Cate Blanchett, która wcieliła się w postać Heli w filmie "Thor: Ragnarök ", stwierdziła niedawno w wywiadzie dla GQ, że Marvel ma tendencję do pracy z niedokończonymi scenariuszami, a produkcja filmowa zwykle zaczyna się po naszkicowaniu sekwencji akcji. Od tego momentu, jak powiedziała, pracują wstecz, aby skonstruować historię. Blanchett była jednak zadowolona z pracy nad filmem i niekoniecznie postrzega ją jako coś negatywnego, choć z pewnością są aktorzy, którzy tak właśnie czuli.
"Marvel niekoniecznie jest przyzwyczajony do posiadania całego scenariusza. Często biorą udział w najważniejszych bitwach, a potem zaczynają pracować wstecz i konstruują swoje historie".
Wcześniej słyszeliśmy, że Taika Waititi dużo improwizował, kiedy tworzył sequel Thor: Love and Thunder i w takim przypadku większość ludzi zgadza się, że nie był on zbyt udany. Nawet Chris Hemsworth powiedział z perspektywy czasu, że nawalili i posunęli się o krok za daleko.