Podczas gdy Dwayne "The Rock" Johnson jest górą mężczyzny, jedna z jego kolejnych ról będzie oznaczać, że będzie musiał użyć body, aby odzwierciedlić sylwetkę postaci, którą gra. Mówimy o filmie aktorskim Moana, w którym ponownie wciela się w rolę polinezyjskiego półboga Maui, postaci, która w animowanej formie jest bardzo masywnym i dużym facetem, z pełną czupryną.
Chociaż zawsze wiedzieliśmy, że The Rock będzie nosił perukę w filmie, będzie również nosił body, które będzie pasować do absurdalnej sylwetki Maui. Mówił o ludziach, którzy to zauważyli w niedawnym wywiadzie dla Extra, w którym były zapaśnik stwierdził:
"To garnitur, którego założenie zajęło dużo czasu. Cieszę się, że powiedziałeś: "Przybrałeś na wadze", bo kiedy mówisz: "Przybrałeś na wadze", oznacza to, że nie mogłeś tego stwierdzić.
"To jest kilka godzin każdego dnia na przemianę, zakładanie tego. Kręciliśmy na zewnątrz i kiedy te zdjęcia się pojawiły, pomyślałem: ", zostaliśmy złapani, bo stawialiśmy mury, żeby nie było paparazzi. Ale wsiedli do łodzi i zaczęli robić zdjęcia".
Biorąc pod uwagę rozmiar i sylwetkę The Rocka, jego live-action Maui musi być naprawdę ogromnym facetem, o czym będziemy mogli przekonać się na własne oczy, gdy live-action Vaiana zadebiutuje w 2026 roku.