Polski
Gamereactor
zapowiedzi
Forspoken

Forspoken dostarcza swojej magii, ale nie wytrzymuje gdzie indziej

Widzieliśmy i spędziliśmy dzień grając w debiutancki występ Luminous Productions i mamy wiele przemyśleń na ten temat.

HQ

Śledziliśmy i relacjonowaliśmy debiutancki występ Luminous Productions, Forspoken dość obszernie. W ciągu roku, po pierwszym, a następnie drugim opóźnieniu, przygotowaliśmy kilka zapowiedzi i mieliśmy okazję porozmawiać z zespołem programistów, aby dowiedzieć się więcej o tym oczekiwanym projekcie. Teraz, gdy znajdujemy się około miesiąca przed oficjalnym pojawieniem się gry na PC i PlayStation 5, miałem okazję sprawdzić grę po raz ostatni, w ramach dość obszernego wydarzenia przedpremierowego, w którym miałem okazję zagrać w cztery z pierwszych pięciu rozdziałów gry.

Mając na uwadze ten dość odkrywczy wygląd, udało mi się uzyskać całkiem niezły opis tego, jak historia jest rozwikłana i oferowana, a także byłem w stanie naprawdę umieścić walkę i ruch przez dzwonek, głównie podczas eksploracji kilku Athii i wykonywania zadań pobocznych (które są uważane za objazdy).

HQ

Zaczynając od narracji i fabuły, było to dla mnie trochę trafione i chybione. Z jednej strony rozległa opowieść fantasy jest pełna wystarczającej ilości zwrotów akcji i interesujących wydarzeń, które mogą być wciągające, ale z drugiej strony opowiada swoją historię w dość przygnębiający sposób, z mnóstwem przerywników filmowych i momentów, których nie można pominąć, które ani nie mają dużej powagi, ani nie wciągają gracza. Naprawdę dziwne jest to, że nie zawsze są to typowe sekwencje dialogowe między protagonistą Freyem a różnymi NPC, których spotyka, przez większość czasu te momenty są tylko przejściami, aby ustawić następną część rozgrywki, na przykład czekanie, aż wróg się poruszy podczas niesamowicie nudnych i płaskich sekwencji skradankowych, Zamiast mieć możliwość podejścia do chwili na swój własny sposób. Na szczęście skradanie się nie wydaje się być ogromną częścią rozgrywki, przynajmniej z tego, w co grałem.

To jest reklama:

Podczas gdy narracja jest kluczową częścią, jasne jest, że prawdziwą atrakcją Forspoken jest magiczna rozgrywka: walka rzucająca zaklęcia i płynny parkour. I chociaż może to być trochę szarpane, jest to ogólnie świetna zabawa i obsługiwana w taki sposób, że daje graczowi wiele opcji, a jednocześnie czuje się niesamowicie fajnie. Pomiędzy skakaniem i rzucaniem Freyem po otwartym świecie Athii, wspinaniem się po ścianach klifu i katapultowaniem się z półek, a wszystko to po kombinację 100 typów zaklęć przeciwko szerokiej liście wrogich typów wrogów, przy czym oba łączą się, aby poczuć się jak wysportowany Doktor Strange. To bardzo wyjątkowe i interesujące założenie. Wszystko to przy założeniu, że grasz w trybie wydajności 60 klatek na sekundę (na PS5), jednak przy faworyzowaniu rozdzielczości i grafiki w dwóch pozostałych trybach rozgrywka zaczyna być bardzo powolna i traci wiele ze swojego blasku.

Rzucanie zaklęć jest również obsługiwane w taki sposób, że możesz łatwo przełączać się między szeroką gamą zaklęć, kiedy tylko zechcesz, używając dwóch unikalnych kół szybkiego wyboru, z których jedno jest powiązane z bardziej wspierającym stylem magii, a drugie z zaklęciami ofensywnymi. Możesz przejść od rzucania szybkiego ognia, generalnie słabszych strzałów, do cięższych, wolniejszych zaklęć prawą ręką Freya, a wszystko to przełączając się między zaklęciem wiążącym, zaklęciem pijawki, ruchem odrzutowym i nie tylko lewą ręką Freya. Jest to bardzo intuicyjny system, podobnie jest z elementami progresji.

ForspokenForspoken
ForspokenForspoken
To jest reklama:

Oczywiste jest, że Luminous Productions włożyło wiele wysiłku w usprawnienie pakietu ulepszeń i rzemiosła, zarówno jeśli chodzi o ulepszanie zaklęć, jak i sprzętu Freya. Możesz wykorzystać punkty na magiczne ulepszenia zdobyte za pokonanie wrogów wokół Athii i chodzenie po świecących kałużach many na całym świecie, które można wykorzystać do odblokowania nowych zaklęć i ulepszenia istniejących, a jednocześnie przyjmować krótkie wyzwania w celu dalszego ulepszania zaklęć - na przykład używając parkouru Flow, aby uniknąć ataków w walce, aby zmniejszyć obciążenie wytrzymałości. Jeśli chodzi o wytwarzanie i ulepszanie sprzętu Freya, jest to tak proste, jak zbieranie zasobów upuszczonych od wrogów lub znalezionych w pobliżu Athii, a następnie zabieranie ich do ławek rzemieślniczych, aby po prostu zdobyć lepsze przedmioty. Jest bardzo prosty i łatwy do opanowania.

Walka jest również lepsza dzięki szerokiej liście wrogów, których Frey spotyka w całej historii. Istnieją pokręcone wersje dzikiej przyrody, czy to niedźwiedzie, czy wielcy wrogowie przypominający borsuka, wszystko to dla zombie, a nawet magiczne stworzenia, które można by pomyśleć, że zostały wyciągnięte prosto z powieści fantasy. Dodaj do tych niezliczonych bossów, którzy są albo upieczeni w narracji, albo spotkani wokół Athii, z których wszystkie przynoszą unikalną mechanikę i ataki do pokonania i rozwiązania, a otrzymasz grę, w której naprawdę jest wiele opcji, aby pochwalić się swoimi umiejętnościami i rzucić sobie wyzwanie.

Forspoken

Dużo już wspominałem o Athii i chociaż bez wątpienia składasz świat w całość z ciekawostkami, o których już mówiłem, pozwól, że dodam, że wydaje się, że jest to bardzo, bardzo duży otwarty świat. Ponieważ Frey jest głównym sposobem na przemierzenie go (bar szybkiej podróży do niektórych miejsc, które już odwiedziłeś), wydaje się, że dotarcie z jednej strony świata na drugą zajmie sporo czasu. Nie miałem okazji przetestować tego i zmierzyć czasu, ale przejście ze stolicy do twierdzy Tanta Silasa (jednego z pierwszych głównych bossów) zajmie dobre 15 minut, jeśli podróżujesz w linii prostej i ignorujesz objazdy, przedmioty kolekcjonerskie i tym podobne. Większe nie zawsze jest jednak lepsze, a wiele Athii wydaje się być pustą przestrzenią, która została zaprojektowana z uderzającymi formacjami geograficznymi, starając się zachować ciekawość, z mniejszą częścią faktycznie przypisaną do lokalizacji i punktów zainteresowania, gdzie można znaleźć twierdze do czyszczenia, czasowe wyzwania, opuszczone wioski i miasta, Wieże, w których można zwiadować okolicę, labiryntowe poziomy boczne zwykle mieszczące dość wymagającego przeciwnika i wiele innych. Nie jest to najbardziej wciągający z otwartych światów, ale techniki poruszania się parkouru Flow i sytuacje walki, z którymi można się spotkać, sprawiają, że rzeczy są interesujące, przynajmniej tak było przez pięć godzin rozgrywki, których doświadczyłem.

ForspokenForspokenForspoken

Chociaż była to przedpremierowa kompilacja, którą musiałem przetestować, mając na uwadze bliską i rychłą premierę, uważam, że warto również dodać, że Forspoken często nie wydaje się szczególnie uderzającą wizualnie grą. Jasne, gdy jesteś w otwartej Athii, świat ma wiele do zaoferowania i podziwiania, ale kiedy znajdziesz się w stolicy (która wydaje się naprawdę lekka dla ludzi) i znajdziesz się w rozmowach z sojusznikami Freya i innymi NPC, grafika pozostawia trochę do życzenia. Zdecydowanie nie jest to najmocniejsza strona gry.

Ale ogólnie rzecz biorąc, Forspoken wydaje się mieć wystarczająco dużo unikalnych i interesujących funkcji, które powinny być w stanie bawić. Zestaw walki i parkour jest tak zabawny i ma wystarczającą głębię, aby nadrobić obszary, w których brakuje Forspoken, a ponieważ tak jest, zdecydowanie jest kilka powodów, aby nadal oczekiwać pierwszego projektu Luminous Production. Ale czy Forspoken cię zdmuchnie? Czy wyznaczy nową poprzeczkę dla tego, czym może być gra akcji? Z tego, co widziałem, nie powiedziałbym tego.

Powiązane teksty

0
ForspokenScore

Forspoken

RECENZJA. Przez Magnus Groth-Andersen

RPG od Luminous Productions to skomplikowany przypadek dobrze wykonanej mechaniki połączonej z tempem, problemami graficznymi i narracyjnymi.



Wczytywanie następnej zawartości