George R.R. Martin pisze The Winds of Winter już od wielu lat, prawie dokładnie 14 lat od momentu, gdy ogłosił, że zaczął pisać tę książkę w lipcu 2010 roku. W tamtym czasie miał nadzieję, że zostanie napisana nieco szybciej niż Dance of the Dragons, co zajęło tylko sześć lat. Tak się jednak nie stało i nawet sam autor zdaje się nie wiedzieć, kiedy i czy w ogóle zostanie ukończona.
Po tym, jak Martin ogłosił, że zamierza spotkać się ze swoim wydawcą w Londynie, pojawiły się spekulacje, że książka jest gotowa i że ogłoszenie jest bliskie, teraz ogłosił na swoim blogu, że to nieprawda i że The Winds of Winter nie jest jeszcze w ogóle gotowa:
"W zeszłym roku, kiedy wspomniałem o spotkaniu z moim redaktorem Voyagera w Londynie, internet oszalał, rzucając wszelkiego rodzaju teoriami na temat tego, jak to oznacza, że Wichry Zimy są gotowe i zbliża się wielkie ogłoszenie. Uhhhh... Przepraszam chłopaki, ale nie. To tak nie działa.
Nie oznacza to, że jakieś doniosłe ogłoszenie jest na wyciągnięcie ręki. To nic nie znaczy, właściwie... poza chęcią dotknięcia bazy, nadrobienia zaległości, odnowienia starych kontaktów lub nawiązania nowych... i ciesz się smacznym posiłkiem. Więc uspokój się, proszę. Kiedy Wichry Zimy się skończą, wieści nie będą się rozchodzić, będzie wielkie ogłoszenie... gdzie i kiedy nie mogę powiedzieć".
Jeszcze w listopadzie 2023 roku Martin po raz ostatni informował nas o książce i przyznał wtedy, że nadal nad nią pracuje. W tym czasie napisano około 1100-1200 z oczekiwanych 1500 stron, tyle samo, ile wtedy, gdy informował fanów o procesie w lipcu tego roku. Musimy więc jeszcze poczekać na The Winds of Winter, a także pamiętać, że w planach jest kolejna książka z serii.
Jak myślisz, kiedy The Winds of Winter zostanie wydany?