Lego i Formuła 1 nie są obce. Para pracowała w przeszłości nad wieloma różnymi projektami, choć trzeba przyznać, że dotyczy to zwykle kilku wybranych zespołów, takich jak McLaren i Mercedes-AMG. W przyszłości para będzie rozszerzać swoje wysiłki w ramach nowego partnerstwa strategicznego.
Jak ogłoszono w komunikacie prasowym, powiedziano nam, że Lego i Formuła 1 będą współpracować nad nowymi zestawami, które zadebiutują w 2025 roku i będą oferować możliwości budowania fanom w każdym wieku, czy to za pomocą zestawów Duplo, czy znacznie bardziej złożonych konstrukcji dla dorosłych.
Od sezonu 2025 na całym świecie odbędzie się również szereg aktywacji, ale zestawy są zdecydowanie bardziej ekscytującą częścią umowy, o czym Lego drażniło się nieco bardziej.
"Fani będą mogli jeszcze bardziej zanurzyć się w emocjach związanych z wyścigami o największą prędkość, klocek po klocku, odtwarzając ekscytujące chwile i ikony z toru wyścigowego, alei serwisowej i garaży w formie klocków LEGO: oferując możliwość wejścia w fotel kierowcy i doświadczenia złożoności elitarnych sportów motorowych w zupełnie nowy sposób".
Na co liczysz, że Lego zmuruje się w ramach tego partnerstwa Formuły 1? Być może kultowa walka Michaela Schumachera i Davida Coultharda, wspaniałe pole position Arytona Senny w Monako w 1988 roku lub Lewis Hamilton czołgający się po linii mety na Silverstone w 2020 roku?