Jeśli chodzi o wybór laptopa, musisz przejrzeć szeroką gamę, aby określić, jakiego typu potrzebujesz do danego zadania. Chociaż MacBooki są powszechnie znane ze swojej łatwości obsługi i wąskich proporcji, które czynią je potęgami produktywności, brakuje ich, jeśli chodzi o gry wideo. Jeśli zamiast tego szukasz gier komputerowych w ruchu, otwierasz drzwi do całej gamy alternatyw opartych na Windows, czy to od ASUS, Alienware firmy Dell, Razer, Lenovo, OMEN firmy HP, Acer, a nawet MSI. To właśnie na tym drugim producencie sprzętu skupiam się dzisiaj, ponieważ w ciągu ostatnich kilku tygodni przepuszczałem przez dzwonek niesamowicie potężny MSI Raider GE78 HX 14VHG.
Na początek pozwól, że wyjaśnię, dlaczego patrzysz na to urządzenie jako na laptopa z wyboru. Ten testowany egzemplarz został wyposażony w niezwykle wydajny procesor Intel i9-14900HX o taktowaniu 24 Cores i 32 Threads GHz, a także procesor graficzny Nvidia RTX 4080 z 12 GB wbudowanej pamięci. Jest to również 32 GB pamięci DDR5 SDRAM o taktowaniu około 5 600 MHz, z dodatkowym dostępnym dyskiem SSD o pojemności 4 TB. Zasadniczo mówimy o laptopie, który kosztuje około 2,600 funtów, co jest bardzo drogie, mniej więcej tyle samo, co najnowszy i najpotężniejszy MacBook Pro z chipem M4 Max, ale także nie do końca w tym samym przedziale, co najbardziej elitarne i wyposażone laptopy do gier na rynku. Cała ta technologia jest więcej niż wystarczająca, aby ten laptop mógł uruchamiać najnowsze, wymagające gry wideo na PC z najwyższymi ustawieniami graficznymi i z włączonym Ray-Tracingiem, gdy jest dostępny, co jest ulepszone i bardziej prawdopodobne dzięki obsłudze funkcji AI, takich jak DLSS, które są obecne dzięki wbudowanemu procesorowi graficznemu 40 Series. Ponieważ z łatwością radzi sobie z grami, wszystko inne, do czego naprawdę potrzebujesz laptopa, jest również spacerkiem po parku, co czyni go prawdziwym tytanem i behemotem w sektorze sprzętowym, nie żebyś spodziewał się czegoś mniej za tę cenę.
Skoro już mówię o wydajności, pozwólcie, że rzucę wam kilka liczb i informacji. Po przeprowadzeniu kilku testów Geekbench 6 zaserwował wynik GPU na poziomie 134128, a dla procesora – wynik Single Core na poziomie 2725 i wynik Multi Core na poziomie 10825. Cinebench następnie dodał do tego bardzo imponujący wynik Single Core wynoszący 1814, co stawia go przed znaczną konkurencją z zauważalnym marginesem, podczas gdy wynik Multi Core nieco słabnie na poziomie 12220, zmagając się z Threadrippers AMD Ryzen, a nawet Intel Xeon. Teraz wszyscy, którzy nie czytają binarnie i nie mówią na komputerze, mogą się zastanawiać, jak to przekłada się na wydajność gry? Przetestowałem listę gier w ich limitach graficznych z włączonym Ray-Tracingiem, jeśli są dostępne w całym spektrum AAA do indie i z kolekcji gatunków, i jak widać poniżej, Raider w zasadzie podbija je wszystkie z łatwością, a wszystko to przy użyciu scenariusza użytkownika komputera Balanced, a nie jego wyczerpującego trybu Extreme Performance.
Zdumiewające w tych danych było to, że pomimo tego, że został doprowadzony do granic możliwości, Raider odnotował tylko najwyższą temperaturę wewnętrzną wynoszącą 91 stopni Celsjusza (i średnią temperaturę spoczynkową 61 stopni Celsjusza) dla procesora i 80 stopni Celsjusza dla karty graficznej (plus 49 stopni Celsjusza w stanie spoczynku). Tak, to dość gorące, ale jak na laptopa pokazuje, że większe wentylatory i szersze rury, które składają się na rozwiązanie CoolerBoost 5, działają naprawdę dobrze. Powiem tylko, że gdy chłodzenie jest w pełni skuteczne, ten laptop brzmi jak huragan, dlatego gorąco polecam zwrócenie uwagi na oprogramowanie MSI Center i ręczne przełączanie między trybami chłodzenia w zależności od tego, co robisz. Podczas moich testów odkryłem, że narzędzia AI w MSI Center były nieskuteczne i zawodne w najlepszych momentach, co oznacza, że nawet przy bardzo niskim obciążeniu Raider brzmiałoby tak, jakbym próbował renderować Red Dead Redemption 2 w Ultra grafikę za pomocą światła Ray-Traced. Poprawka polegała po prostu na zmianie pakietu kontrolowanego przez sztuczną inteligencję na ręczny Silent, ponieważ wtedy Raider stanie się znacznie cichszy.
Zauważyłem przed chwilą, że liczba klatek na sekundę MultiVersus była bezużyteczna i mam na myśli to, że ten Raider ma wyświetlacz, który osiąga szczyt przy 240 Hz. Jest to bardzo wydajny panel QHD+ w proporcjach 16:10, który zapewnia uderzającą grafikę i efekty wizualne, ale znowu kosztem tego, że nie osiągniesz 360 Hz, które mogą zaoferować niektóre nowoczesne laptopy do gier, ani nie będziesz mieć natywnej grafiki 4K. Dla mnie jest to dobra równowaga, wygodne miejsce, w którym można uzyskać dobry podział płynnej, ale pięknej grafiki, a także pozwala dostosować każdą grę do tego, jak działa to urządzenie, tj. dzięki najwyższej klasy szczegółom graficznym i nadal osiąganiu 120+ klatek na sekundę w wymagających grach i osiąganiu limitu klatek na sekundę w mniej wymagających projektach.
Tak więc, jeśli chodzi o laptopa do gier, naprawdę nie ma ograniczeń co do tego, co ten Raider może osiągnąć. To doskonałe i kompetentne urządzenie, które może zrobić wszystko, czego będziesz potrzebować dzisiaj i prawdopodobnie przez kilka następnych lat, bez większego problemu. Ale chciałbym, aby MSI skupiło się trochę bardziej na wyglądzie i designie swoich urządzeń, ponieważ, szczerze mówiąc, Raider nie wygląda. Jest bardzo prosty pod względem kształtu i wymiarów, a jednocześnie ma wszystkie te głupie sztuczki dla graczy, które często sprawiają, że laptopy do gier są obrzydliwe. Ma niezwykłe akcenty, wybrzuszenia i zagniecenia na obudowie, masywne otwory wentylacyjne (które można wybaczyć naprawdę ze względu na wymóg chłodzenia), a także niepotrzebne elementy RGB. Może to zabrzmieć jak typowa tyrada starszego pana na temat zbyt dużej ilości RGB, ale tak naprawdę nie mam nic przeciwko RGB w technologii, o ile jest dobrze zaimplementowana. Tutaj jednak jest dostępny w postaci podświetlanej klawiatury (nie ma tam żadnych problemów) oraz masywnego i całkowicie niepotrzebnego paska RGB z przodu laptopa... Jest brzydki i dosłownie nie służy żadnemu korzystnemu celowi.
Patrząc na łączność, dostajesz wszystko, czego możesz chcieć na laptopie. Mówimy o trzech portach Thunderbolt 4, dwóch USB, czytniku kart SD, gnieździe audio, porcie HDMI i porcie Ethernet (laptop obsługuje nawet Wi-Fi 7!). Dopasowując to do wydajnej baterii o pojemności 99,9 kWh, która wytrzyma cały dzień przy niskim poziomie stresu, ale topi się w ciągu godziny lub dwóch podczas grania w gry wideo, a także kolekcji sześciu głośników, które wydobywają świetnie brzmiący dźwięk i przy bardzo dużej głośności, naprawdę jest wiele rzeczy, które ten Raider robi dobrze.
Muszę jednak wrócić do mojego wcześniejszego punktu, w którym absolutnie spodziewałbyś się, że ta Raider przekroczy we wszystkich tych kategoriach, biorąc pod uwagę, że będzie to kosztować 2,600 funtów. Jest to świetny laptop z wielu powodów, ale jeśli zamierzasz tylko wykonywać podstawowe i rzadkie gry w podróży, lepiej będzie kupić tańszy laptop skoncentrowany na produktywności, a następnie mieć Steam Deck lub Nintendo Switch, aby pomieścić gry. Ale jeśli chcesz grać w najnowsze i najbardziej wymagające gry z dala od komputera, a jednocześnie mieć system, który może podwoić się i dorabiać jako potęga produktywności, ten Raider wcale Cię nie zawiedzie.