Wielu myślało, że nijakie Jurassic World Dominion będzie końcem tej nowej trylogii sequeli klasyka Stevena Spielberga z 1993 roku, ale wygląda na to, że tak długo, jak dinozaury w kinie będą pompować pieniądze do kasy Amblin i UNiversal, Park Jurajski nie zamknie swoich drzwi.
Teraz właśnie ogłoszono, że kolejny film z sagi będzie nosił tytuł Jurassic World: Rebirth. Reżyserem filmu jest Gareth Edwards ("Rogue One"), scenariusz napisał David Koepp, a w rolach głównych wystąpią Scarlett Johansson, Jonathan Bailey, Rupert Friend i Mahershala Ali. Do kin trafi 2 lipca 2025 roku.
Wiemy też co nieco o jego fabule, która rozgrywa się pięć lat po wydarzeniach z "Dominion", gdzie w końcu pokazano, że dinozaury miały swój moment na ziemi i teraz szybko znikają. Jednak trzy z tych olbrzymów ukrywają lekarstwo na pandemię dla ludzkości w swojej ostatniej nadającej się do zamieszkania reducie w lasach deszczowych, a grupa naukowców spróbuje ich znaleźć i uratować, zanim będzie za późno.
Na poniższym obrazku można przeczytać oficjalny komunikat prasowy, a także oficjalne logo i kilka zdjęć udostępnionych przez firmę produkcyjną.