Olifiers: Finansowanie gier wideo przeszło duże zmiany

Branża gier wideo rozrosła się w zawrotnym tempie, osiągając w ostatnich latach rekordowe poziomy. Zainwestowano dużo pieniędzy, aby tworzyć coraz potężniejsze produkty, które przewyższają się nawzajem i są najlepsze na rynku, co powoduje, że w połowie 2025 roku i przy trudnościach z finansowaniem wszystko zaczyna się zmieniać. Na DevGAMM w Gdańsku rozmawialiśmy z Henrique Olifiersem, współzałożycielem Bossa Studios z długą historią w branży, który widzi, jak zmienił się obecny trend wydawniczy i finansowy.

W dzisiejszych czasach funduszy jest mniej niż dwa lata temu, ponieważ to, o co proszą wydawcy, aby sfinansować projekt, chcą pełnej mechaniki gry, bez dema i koncepcji. "Prowadzi to do zwolnień, anulowanych projektów, zmniejszonych budżetów, zwiększonych wymagań dotyczących podpisywania umów i dłuższych zadań" – powiedział Henrique Olifiers.

"Myślę, że tendencja jest taka, że wydawcy stają się fundatorami. Tradycyjnie wydawcy pełnili wiele funkcji, pomagając w kontroli jakości, lokalizacji, sprzedaży cenowej, negocjacjach z właścicielami platform, zabezpieczaniu ekspozycji, marketingu, public relations... Wygląda na to, że te kluczowe elementy promocji gier wideo powrócą do twórców, a wydawcy przejmą rolę inwestorów, a nie partnerów współpracujących ze studiem od pierwszego dnia.

Kolejnym trendem jest automatyzacja pewnych aspektów. Jeśli chodzi o lokalizacje projektów, sztuczna inteligencja staje się coraz bardziej zaawansowana, do tego stopnia, że robi to doskonale. "Bardzo trudno jest oprzeć się automatyzacji, jest zbyt wiele sił zmierzających w tym kierunku" – skomentował Henrique Olifiers.

Czas pokaże, jak bardzo zmieni się branża w nadchodzących latach. Jeszcze dwa lata temu nikt nie wierzył, że sztuczna inteligencja zrobi taką różnicę, a teraz nie wyobrażamy sobie bez niej przyszłości, więc po prostu musimy poczekać i zobaczyć, jakie trendy pojawią się w przyszłości.

Cały wywiad z napisami możecie obejrzeć poniżej.