NowyThe Monkey film Oza Perkinsa, oparty na opowiadaniu Stephena Kinga o tym samym tytule, został niedawno pokazany wybranej publiczności, a pierwsze reakcje sugerują, że jest to naprawdę pokręcony i zabawny mały horror. Film jest opisywany jako dzika mieszanka Gremlinów i Creepshow w tonie, z równymi częściami krwi i śmiechu. Krótko mówiąc, wygląda na to, że my, fani Stephena Kinga, mamy na co czekać w lutowych ciemnościach. Poniżej możecie zapoznać się z niektórymi z wczesnych opinii.
"Uwielbiany The Monkey. Oz Perkins jest jednym z najbardziej ekscytujących twórców kina gatunkowego od początku swojej kariery, a jego najnowszy film jest tak dobry, jak to tylko możliwe w kinie – zabawny, przerażający, wzruszający i tak zabawny. Rzadki film, który można porównać do Gremlinów pod względem zawrotnego chaosu."
"The Monkey sprawiły, że uśmiechnąłem się od ucha do ucha od początku do końca! Czy kiedykolwiek chciałeś, aby "Oszukać przeznaczenie" skłaniało się ku aspektom screwball comedy? W takim razie Oz Perkins zdecydowanie ma film dla Ciebie! Krwawy chaos, mnóstwo serca, Theo James w fantastycznym bliźniaczym występie! Świetnie się bawiłem!"
"Święty. Gówno. The Monkey Osgooda Perkinsa to hardkorowa gra pełna śmiechu i krwi, która sprawiała, że cały czas się uśmiechałem. Zobaczę to jeszcze kilka razy. Ten film jest dokładnie tym, czego potrzebowaliśmy".
The Monkey premiera w kinach 21 lutego.
Czy planujesz zobaczyć The Monkey i która adaptacja Stephena Kinga jest twoją ulubioną?