Ubisoft twierdzi, że Skull and Bones jest ich pierwszym tytułem AAAA (gdzie AAA jest zwykle używane do opisywania naprawdę dużych produkcji), ale większość mediów, w tym Gamereactor, błaga o odmienne zdanie i uważa, że ma zbyt mało treści jak na grę w pełnej cenie i często sprawia wrażenie free-to-play.
Niestety dla Ubisoftu, gracze również nie wydają się być pod wrażeniem, a według Insider Gaming, tylko 850 000 osób gra w nią dziesięć dni po premierze. A jest jeszcze gorzej, ponieważ liczba ta obejmuje darmową wersję próbną oferowaną przez Ubisoft, która pozwala grać w grę przez osiem godzin.
Podczas gdy niektórzy gracze korzystający z oferty próbnej z pewnością kupią Skull and Bones, wielu z nich tego nie zrobi i wygląda na to, że gra ma początek, co powinno zaniepokoić Ubisoft i zachęcić ich do obniżenia ceny lub nawet rozważenia przejścia na model free-to-play.
Czy zagrałbyś w Skull and Bones, gdyby był sprzedawany po niższej cenie?