Polski
Gamereactor
recenzje
Rocket Arena

Rocket Arena

W dzikim świecie Krateru króluje tylko jedna rzecz: rakiety!

HQ
HQ

Wszystkie znaki na niebie wskazywały na koniec trendu hero shooterów. Zdawało się, że Overwatch i Rainbow Six: Siege wyczerpały temat, przeżuły i wypluły konkurencję w postaci Paladins, Battleborn czy Gigantic. Aż tu nagle Riot postanowił spróbować swoich sił w gatunku, wydając na świat Valorant, dzięki któremu moda ponownie wróciła do łask. Tym razem to EA kroi sobie kawałek tego tortu. Przed wami Rocket Arena.

Akcja gry toczy się w świecie Krateru, którym rządzi Rocket Championship Tour - wydarzenie, w którym biorą udział zawodnicy z każdego regionu planety. Trasa rozgrywająca się na całym obszarze Krateru stanowi wyzwanie dla graczy, którzy mierzą się w wojnie, której zasady są pisane paliwem rakietowym.

Rocket ArenaRocket Arena
To jest reklama:

Rocket Arena to wieloosobowy hero shooter. Cechuje go lekka przemoc, ale nie uświadczymy w nim zabijania ani krwi. Całość posiada łatwe mechaniki i niesamowity design audiowizualny przypominający animacje Pixara, jest zatem doskonałym przykładem na to, jak zachwycająca może być prostota.

Gameplay jest prosty. Do dyspozycji otrzymujemy wyrzutnię rakiet, która może zranić wrogów lub wznieść nas w powietrze. Wcielamy się w jedną z szeregu postaci różniących się pod względem dostępnego arsenału i posiadanych zdolności. Cała zabawa polega na starciach dwóch trzyosobowych drużyn. Musimy więc pracować jako zespół, by wykonać cel misji lub znokautować drużynę przeciwną, to jest zabrać wrogom cały pasek życie lub wyrzucić ich z areny (podobnie jak w Super Smash Bros.).

Rocket Arena

Każda z grywalnych postaci reprezentuje swój ojczysty region. W chwili premiery jest ich w sumie dziesięć, każda z własnym zestawem umiejętności i unikalną wyrzutnią rakiet. Projekt bohaterów nie stoi jednak na poziomie Overwatcha, gdzie każda postać posiada cały wachlarz zdolności. Oprócz stylu strzelania z broni bohaterowie posiadają po jednej zdolności specjalnej, nieco inaczej się poruszają i korzystają z różnej amunicji. Ta różnorodność sprawia, że rozgrywka zawsze wydaje się świeża i przystępna, a jednocześnie chroni jej konkurencyjną integralność, nie dając konkurentom zbyt dużej przewagi nad innymi.

To jest reklama:

Przykładowo, Rev to zacięta zawodniczka, która szarżuje na przeciwników na deskolotce. Szczyci się ogromną mobilnością, dzięki czemu jest doskonałą ofensywną zawodniczką pierwszej linii, pasującą do większości zespołów. Ryzykowny styl walki na krótki dystans często wystawia Rev na niebezpieczeństwo, ale nie ma na Igrzyskach nikogo, kto potrafi tak skutecznie wywierać presję na przeciwników. Z drugiej strony Amphora jest świetna na odległość, ponieważ jej rakiety przypominają łuki. Zadaje większe obrażenia i bywa dla innych graczy ogromnym utrapieniem, ale może też stanowić zagrożenie z bliska. Blastbeard z kolei uderza mocno swoją ciężką armatą i rakietową kotwicą. Jego fala uderzeniowa może uderzyć w pobliskich przeciwników, a nawet zniszczyć ich rakiety. Jest zawodnikiem, którego najtrudniej znokautować i sprawdza się najlepiej w walce na średnim dystansie oraz w wypełnianiu zadań.

Prawdziwe piękno Rocket Areny polega na tym, jak każda z tych postaci współdziała z innymi. Ponieważ praca zespołowa ma tu ogromne znaczenie, działanie jednostki i umiejętne wykorzystywanie umiejętności swojego bohatera na korzyść drużyny może odmienić losy bitwy. W Overwatchu, gdy mecz zdominowały tanki, mobilni bohaterowie, tacy jak Genji, wypadali z łask. W Rocket Arenie jest podobnie.

Rocket ArenaRocket Arena

Jeśli chodzi o tryby gry (z których wszystkie opierają się na zespołach trzyosobowych), obecnie Rocket Arena oferuje pięć do sześciu, jeżeli liczyć ten przed sezonem rankingowym. Wśród nich znajdziemy: Nokaut (drużynowy deathmatch), Piłkę Rakietową (przechwytywanie flagi), Megarakiety (obrona i przejęcie strefy) oraz Podchody (utrzymanie skrzyni ze skarbem). Każdy z trybów oferuje coś innego, ale podstawowa mechanika zawsze sprowadza się do nokautów. Najbardziej angażujące i przyjemne wydają się jednak Megarakiety.

Atak Rakietobotów to tryb, w którym gracze mierzą się ze sztuczną inteligencją i próbują znokautować wszystkie roboty, zanim skończy się limit czasowy. Ten okazuje się jednak nieciekawy, głównie ze względu na słaby poziom inteligencji przeciwników i zerowe wyzwanie, ale może stanowić świetną rozgrzewkę lub sposób na przedstawienie gry nowym/młodszym graczom.

Poza projektem postaci i ciekawymi trybami Rocket Arena może pochwalić się pięknymi mapami, które są zarówno oszałamiające pod kątem wizualnym, jak i wyjątkowe w swoim designie. Każda arena zawiera dziesięć map, w tym podwodną Błyszczącą Głębię czy powietrzny Złoty Zefir, a każdą mapę cechują inne zagrożenia środowiskowe, jak utonięcie czy upadek z wysokości. Wspaniałe jest w nich jednak to, że plansze wydają się żywe i pełne niespodzianek, które mogą napsuć krwi. Na Stacji Megadon Główny należy zachować szczególną ostrożność i zważać na przejeżdżający pociąg, który zmiażdży każdego stojącego mu na drodze.

Rocket Arena
Rocket ArenaRocket Arena

W Rocket Arenie możemy również spersonalizować swoje postacie. W grze zdobędziemy przedmioty kosmetyczne, podnosząc swój poziom rywala (obecnie limit poziomów wynosi 100) lub kupując je w sklepie za grową walutę. W tym miejscu należy również zaznaczyć, że każdą skórkę można nabyć nie wydając nań prawdziwych pieniędzy.

Ponadto Rocket Arena zaoferuje w przyszłości również przepustkę bojową, która da graczom kolejną okazję do zdobycia ciekawych skinów. Blast Pass ma zawierać wystarczającą ilość Rocket Fuel (waluty premium), by gracze mogli zakupić później kolejną przepustkę, więc w efekcie może być zakupem jednorazowym.

Rocket ArenaRocket Arena

Często pomijanym aspektem tego gatunku są funkcje ułatwień dostępu, a pod tym względem Rocket Arena naprawdę błyszczy. W grze można dowolnie zmapować przyciski, przełożyć tekst pisany na mowę, dostosować wielkość i kolor napisów, a także wykorzystać crossplay. Zasadniczo jest to produkcja, którą mogą cieszyć się osoby niezależnie od wieku, umiejętności czy posiadanego sprzętu.

Rocket Arena to świetna gra, zaprojektowana tak, by dawać frajdę, lekkość i swobodę, choć jednocześnie nie brak jej głębi. Dodajmy do tego przepiękną grafikę, fantastyczną ścieżkę dźwiękową, unikalne postacie, opcje ułatwień dostępu i wiele ciekawych trybów, a otrzymujemy doświadczenie, którego trudno nie pokochać.

Rocket ArenaRocket ArenaRocket Arena
HQ
08 Gamereactor Polska
8 / 10
+
Świetny gameplay; głębokie mechaniki; unikalne postacie; oszałamiająca wizualnie; genialne udźwiękowienie; funkcje ułatwień dostępu; solidna gra dla każdego gracza.
-
Nieco brakuje trybów PvE, a pozostałe zawsze można by ulepszyć.
overall score
to ocena naszych redaktorów. Jaka jest Twoja? Wynik ogólny jest średnią wyników redakcji każdego kraju

Powiązane teksty

0
Rocket ArenaScore

Rocket Arena

RECENZJA. Przez Ben Lyons

W dzikim świecie Krateru króluje tylko jedna rzecz: rakiety!



Wczytywanie następnej zawartości