Polski
Gamereactor
zapowiedzi
Still Wakes the Deep

Still Wakes the Deep Zapowiedź: Pierwszy przedsmak wciągającego horroru

Mieliśmy okazję zapoznać się z obszerną prezentacją rozgrywki z nadchodzącego horroru. Oto nasze przemyślenia na temat tego, co zostało pokazane.

HQ

Kiedy w zeszłym roku ogłoszono Still Wakes the Deep, ludzie pozytywnie zareagowali na pierwszy zwiastun. Akcja toczyła się wokół samotnej platformy wiertniczej, która została skompromitowana, gdzie wydaje się, że wydarzyło się coś strasznego, podczas gdy my wcielamy się w pozornie jedynego ocalałego, Szkota o imieniu Caz McLeary.

Tuż przed Wielkanocą miałem okazję zobaczyć nieco więcej gry podczas prezentacji ID@Xbox z twórcami, The Chinese Room, a konkretnie z głównym projektantem Robem McLachlanem, który zarówno opowiedział o pracy nad tym tytułem, jak i pokazał około 15 minut rozgrywki. To, co udało mi się zobaczyć, wydarzyło się krótko po katastrofie, ale zespół nadal nie chce powiedzieć, co tak naprawdę się stało. Jasne jest, że Caz znalazł się w środku czegoś nieoczekiwanego i jest mu bardzo zimno, co oznacza, że musi się rozgrzać, zanim będzie mógł zacząć szukać swoich przyjaciół i innych potencjalnych ocalałych. Poprzez wewnętrzny system komunikacji nawiązuje kontakt z innym pracownikiem platformy, który wkrótce nagle milknie.

Still Wakes the Deep
Łodzie ratunkowe znajdują się na skazanej na zagładę platformie wiertniczej, ale dotarcie do nich nie będzie łatwe.

Patrzy dalej i odkrywa, że wszystkie linie telefoniczne na kontynencie wydają się być odcięte, co jest dużym problemem, ponieważ akcja gry toczy się w latach 70., a internet i telefony komórkowe jeszcze nie istnieją. To ważny aspekt, a twórcy tłumaczą, że chcieli odtworzyć atmosferę horrorów z lat 70. i wczesnych 80., w których dominowało poczucie bycia samotnym i bezbronnym ocalałym. Największym wymienionym źródłem inspiracji był klasyk The Thing, ale wspomniano również o Stanleyu Kubricku.

To jest reklama:

Widać, że zespół naprawdę odrobił pracę domową i wszystko, od opuszczonych korytarzy z falami uderzającymi o okna po zadymione biura i stołówki, naprawdę podkreśla tę epokę. Sam jestem na tyle stary, że pamiętam pierwszą połowę lat 80. i doświadczam wielu z tego, co widzę, z przyjemnym poczuciem nostalgii. Nawiasem mówiąc, platforma wiertnicza Beira D stoi u wybrzeży Szkocji i ważne było dla twórców, aby odtworzyć atmosferę autentycznej platformy wiertniczej z tamtej epoki, a McLachlan mówi, że zespół "skrupulatnie zbadał", jak będzie wyglądał projekt.

Still Wakes the Deep
Cokolwiek uderzyło w Beirę D, nie wydaje się być człowiekiem.

Krótko mówiąc, projekt jest na najwyższym poziomie i trudno nie być pod wrażeniem zimnego i klaustrofobicznego środowiska uszkodzonej platformy wiertniczej podczas sztormu. Pejzaż dźwiękowy również wydaje się być czymś wyjątkowym z ciągłym nieprzyjemnym skrzypieniem, które sprawia, że wydaje się, że wszystko może się zawalić w każdej chwili. Na domiar złego, akcja Still Wakes the Deep wydaje się rozgrywać w okresie Bożego Narodzenia, co tworzy niemal perwersyjny kontrast między personelem, który próbował uczynić sterylną i nieco zużytą metalową konstrukcję nieco bardziej świąteczną, a faktem, że zła, śmiertelna obecność uderzyła w to miejsce.

Wróćmy jednak do przygody, w której nasz bohater szuka teraz swojego najlepszego przyjaciela Roya, który pracuje jako kucharz. Wkrótce słyszy głosy kolegi o imieniu Trots, który woła o pomoc w zamkniętym pokoju, który w tajemniczy sposób promieniuje, po czym głos milknie, a Caz zdaje sobie sprawę, że najgorsze wydaje się już wydarzyć. Platforma wiertnicza jest duża i zawiera wszelkiego rodzaju udogodnienia, nie tylko rekreacyjne, a gdy Caz porusza się po niej, mija stoły bilardowe i tym podobne.

To jest reklama:
Still Wakes the Deep
Główny bohater Caz nie ma broni ani specjalnych zdolności, ale potrafi pływać.

Poczucie bezbronności wzmacnia fakt, że Caz jest nieuzbrojony, a McLachlan potwierdza również, że w tym tytule nie ma broni. Nie masz więc szans obronić się przed ewentualnym zagrożeniem. W rzeczywistości nie ma żadnych specjalnych zdolności, a jedynym wyposażeniem, jakie posiadasz, jest czołówka zamontowana na kasku.

Pomimo tego, że znaczna część uszkodzonego sprzętu wydaje się być opuszczona, już teraz mogę powiedzieć, że twórcom udało się odtworzyć wrażenie, że główny bohater jest zawsze obserwowany. Podobnie jak wspomniany wcześniej The Thing, większość grozy opiera się na tym, czego nie widzisz i nie wiesz, a nie na czymś bardziej namacalnym. Rzeczywiście, bohater może coś zobaczyć i szybko to znika, pozostawiając mnie jako widza z niespokojnym uczuciem, że to, co widziałem, może jednak nie być prawdziwe.

Still Wakes the Deep
Stopniowo platforma jest niszczona, co sprawia, że coraz trudniej jest przetrwać.

Kiedy docieram do kuchni i zdaję sobie sprawę, że wstrząśnięty Roy jednak żyje, zalewa mnie pozytywna fala, a duet szybko obmyśla plan dotarcia do łodzi ratunkowych, a Caz oczyszcza drogę jako pierwsza. Platforma wiertnicza dostaje lanie i bez wątpienia w końcu zatonie, co oznacza, że oprócz potencjalnych wrogów jest też środowisko, na które należy uważać. Aby wydostać się z kuchni w poszukiwaniu łodzi ratunkowych, Caz musi przeczołgać się przez szyby wentylacyjne. Niedługo potem pojawiają się szczególnie nieprzyjemne wizje ciał pobitych i przyklejonych do ścian i sufitów w jakiejś przerażającej instalacji artystycznej z rozbryzgami krwi. Nie widziałem jeszcze potwora, ale cokolwiek to jest, nie wydaje się być człowiekiem.

Boom! Cisza zostaje przerwana, a ściany zawalają się, w tym momencie Caz zdaje sobie sprawę, że wydaje się, że jest to jakiś organiczny potwór, który przeniknął do struktury. McLachlan wyjaśnia, że będziemy często umierać, ale dodał również uproszczoną Story Mode mówiącą, że nie możemy umrzeć za tych, którzy chcą po prostu przeżyć historię bez podejmowania ryzyka. Jest to podejście, z którego niektórzy będą szydzić, ale także poszerza potencjalną publiczność.

Podróż do łodzi ratunkowych trwa dla Caz, ujawniając, że istnieją małe zadania przypominające mini-gry, takie jak otwieranie drzwi lub podważanie kanałów wentylacyjnych. Prezentacja kończy się niedługo potem w ogromnej pralni, w której radio odtwarza prognozę pogody na dany dzień. Takie nieszkodliwe miejsce wydaje się bardzo upiorne w swoim słabym oświetleniu i rozległych zniszczeniach, a rozmowa o pogodzie towarzyszy poczuciu życia i śmierci w makabryczny sposób, gdy masa przypominających macki kończyn szybko wyłania się z sufitu.

Still Wakes the Deep
Beira D znajduje się gdzieś u wybrzeży Szkocji, a wystrój, język, pogoda i inne czynniki przyczyniają się do autentycznej atmosfery.

Byłem ciekaw Still Wakes the Deep po pierwszej prezentacji na Xbox Games Showcase w czerwcu 2023 roku, ale po zobaczeniu jeszcze więcej szum faktycznie wzrósł. Wygląda na to, że oferuje bardzo klimatyczny horror i naprawdę doceniam to, jak The Chinese Room pracowało nad stworzeniem autentycznego środowiska, które jest dodatkowo wzmocnione przez fakt, że wydaje się, że użyto tylko szkockich aktorów głosowych, co dodaje poczucia, że platforma wiertnicza faktycznie znajduje się w określonym obszarze geograficznym.

18 czerwca to data premiery na PC, PlayStation 5 i Xbox Series X/S, która od pierwszego dnia jest genialnie dołączona do Game Pass. Jeśli jesteś fanem klasycznych horrorów, zwłaszcza The Thing, naprawdę uważam, że powinieneś mieć oczy i uszy otwarte na ten, nawet jeśli wierzę, że może to być coś ekstra i wyjątkowego również dla fanów horrorów w ogóle.

Powiązane teksty

Still Wakes the Deep Score

Still Wakes the Deep

RECENZJA. Przez Ketil Skotte

Dzięki doskonałej scenerii, groteskowym potworom i emocjonalnej fabule, tytuł horroru The Chinese Room jest niezbędny dla wszystkich fanów horroru.



Wczytywanie następnej zawartości