Dzikie, dzikie konie kontra współcześni giganci Don Kichota. Dowiemy się więcej o tym, w jaki sposób ten galicyjski mapping projekcyjny, jedno z ulubionych doświadczeń, które wygrało Konkurs Immersyjny w Cannes w 78 roku, został wykonany przez Brais i 100 Sutton studios w ciągu ośmiu lat dokumentacji i zdjęć.
"Cześć przyjaciele, jestem w Cannes na 78 Festiwalu Filmowym i dołączył do mnie Bryce.
Dziękuję bardzo, że do nas dołączyłeś.
Dziękuję."
"Właśnie dałeś mi bardzo imponujące doświadczenie na temat dzikich koni.
Czuję się prawie jak Rolling Stonesi śpiewający o dzikich, dzikich koniach.
To było interesujące i dla mnie osobiście, jestem z La Manchy, więc podejście, które zastosowałeś, to coś w rodzaju współczesnego Don Kichota."
"Po pierwsze, możemy porozmawiać o technologii i immersji, ale przede wszystkim, jak podszedłeś do tego procesu, tego projektu w Sabucedo?
Co chciałeś przez to przekazać?
Cóż, Rapa das bestas to dla mnie mit z dzieciństwa."
"Więc kiedyś to oglądałem. Ja też pochodzę z Galicji.
Oglądałem to w telewizji i wiesz, obrazy są zazwyczaj bardzo mocne.
Ale wszystkie media nagrywają najlepsze momenty i tak dalej.
Nie wiedziałem tylko, co się dzieje za zamkniętymi drzwiami, prawda?
Po festiwalu, przed i po, jest dużo pracy od ludzi, z miasta Sabucedo, aby faktycznie opiekować się tymi zwierzętami."
"Kiedy dowiedziałem się o tym, chciałem zagłębić się w tę historię.
I kiedy zaczęliśmy kręcić osiem lat temu, zdaliśmy sobie sprawę...
Osiem lat temu?
Osiem lat temu, tak."
"Ok, przepraszam.
To był inny czas.
I faktycznie, turbin zimowych wtedy nie było.
Było ich tylko kilka.
Stało się..."
"To jak ciągła historia dla Ciebie.
Tak, ewoluowała w sposób, z którego nie zdawaliśmy sobie sprawy aż do zeszłego roku kiedy w końcu doszliśmy do wniosku, że musimy zrobić jego immersyjną wersję.
aby ludzie mogli faktycznie wejść w kontekst tego, czym jest bycie częścią społeczności Sabucedo."
"Ponieważ na koniec, podczas zwykłego seansu, nie byłbyś w stanie tego przeżyć.
Tak, mogę to potwierdzić, bo sam tego doświadczyłem.
Czy ty lub twoja rodzina braliście udział w rytuale?
Nie, nie jestem bezpośrednio związany z Sabucedo."
"Widziałem to tylko z daleka na początku.
Ale teraz, po tylu latach, my też jesteśmy częścią społeczności.
Więc tak, od początku byli dla nas bardzo mili.
A teraz w pewnym sensie czujemy się częścią Sabucedo."
"Oczywiście.
Jak oboje z Marią podeszliście do tego pod kątem wizualnym?
Oczywiście nie wiem, czy użyliście trzech ujęć.
Czasem widzę, że to ewidentnie jedno bardzo szerokie ujęcie złożone z trzech kątów."
"Jest też dźwięk, który towarzyszy śledzeniu głowy.
Więc jak to sobie wyobrażałeś technicznie i głównie podczas kręcenia?
Cóż, to był proces, ponieważ mamy 270 stopni z obrazem a ściany w Cannes mają teraz trzy metry wysokości."
"Musieliśmy więc nieco dostosować się do przestrzeni, ponieważ testy, które przeprowadzamy w Nowym Jorku odbywały się przy wyższych ścianach, co pomogło nam z rozdzielczością.
Obecnie problem polega na tym, że mamy 10 200 na 1200 pikseli obrazu, co jest formatem, który nie istnieje."
"Dokładnie.
Musieliśmy więc stworzyć go od podstaw.
Używaliśmy materiału 8K, ale wciąż był to materiał 8K, nie osiągniesz rozdzielczości, której tutaj potrzebujemy."
"Musieliśmy więc obejść kilka ujęć, ponieważ w niektórych przypadkach musieliśmy je wcisnąć, aby skupić się na akcji, której potrzebowaliśmy.
W przeciwnym razie nie było.
Musieliśmy więc wymyślić inne kreatywne sposoby na pokrycie całej przestrzeni."
"Musisz być bardzo ostrożny z rozdzielczością, ponieważ, oczywiście, biorąc pod uwagę rozmiar i wysokość, czasami możesz uzyskać piksele.
Dokładnie.
Możesz w ten sposób stracić jakość obrazu."
"A jak to nakręciłeś?
To zawsze było jak, nie wiem, jak wy to robicie?
Trzy kamery, ten sam rodzaj samolotu, albo czasami faktycznie leciałeś, wiesz, 45 stopni czy 90 stopni?
Tak, w większości przypadków 45 stopni, 60 stopni."
"Tak, bardzo szerokie kąty, bardzo długie ujęcia.
Prawda.
Zamiast zwykłego sposobu robienia zdjęć, wiesz, dla każdego innego projektu, jak w przypadku długich, średnich i krótkich ujęć, wybraliśmy bardzo długie."
"Bardzo szeroki.
Długi i tak.
Ok.
Ponieważ wiedzieliśmy, że musimy utrzymać akcję przynajmniej w jednej trzeciej kadru."
"A zbliżenia, niektóre działają, ale większość nie, wiesz, możliwe do utrzymania w takim formacie, ponieważ możesz się pomylić i nie rozumiesz, co się dzieje.
Wiem, tak, tak, tak."
"Masz jedno niesamowite ujęcie, chyba moje ulubione, to jest prawie pod koniec, kiedy kamera idzie w dół i spada na środek widowni.
Uh-huh."
"Robisz to?
A potem konie.
To właściwie pierwsze ujęcie, które zaplanowaliśmy dla tego utworu.
Ok.
I jest to prawdopodobnie najlepszy z nich."
"Zgadzamy się.
Cóż, curro, znowu to samo.
W curro w Sabucedo możesz wejść na arenę z kamerą, dają Ci taką możliwość, oczywiście na własną odpowiedzialność ponieważ są to dzikie konie, możesz zostać ranny, możesz stracić kamerę."
"Widzieliśmy, że w przeszłości zdarzało się to innym ludziom.
Miałem szczęście, że mi się to nie przytrafiło.
A potem masz obszar prasowy, gdzie możesz, z wysokości, możesz nakręcić całość."
"Albo możesz wejść, wiesz, usiąść z publicznością i spróbować stamtąd strzelać.
Więc masz te trzy kąty.
Kiedy to kręciliśmy, chciałem uzyskać idealnie kątowy obraz całości."
"Tak.
I było tylko jedno miejsce, żeby to zrobić.
I to tuż przy drzwiach, przez które wchodzą konie.
W tym miejscu są drewniane drzwi."
"Ok.
A te drewniane drzwi to cała kamienna konstrukcja.
Zbudowaliśmy platformę, aby móc umieścić kamerę w kamiennej konstrukcji przez cały czas i uzyskać to ujęcie."
"Mieliśmy dwie okazje, by go zdobyć.
Druga była świetna.
I to jest ten, który możesz zobaczyć na tym filmie.
Tak, to szaleństwo."
"Musicie to jakoś przeżyć.
Nie wiem, czy zastanawialiście się nad przetłumaczeniem doświadczenia na inne formaty, takie jak VR.
Oczywiście wspomniałeś wcześniej, że nie będzie działać jako zwykły płaski film."
"Czy myślałeś o przejściu na 3D, wirtualną rzeczywistość?
Tak, właściwie to robimy tradycyjny film dokumentalny który był początkiem tego i nadal go robimy.
Pokazaliśmy go na Work in Progress w Hot Dogs kilka tygodni temu."
"Otrzymaliśmy naprawdę dobre opinie po tych 25 minutach, które tam pokazaliśmy.
Myślimy o stworzeniu serii, ponieważ po ośmiu latach, mamy 100 terabajtów materiału, który chcemy pokazać.
I możemy pomyśleć o zrobieniu VR, aby móc pojechać na inne festiwale ponieważ w końcu instalacja taka jak ta jest skomplikowana do zbudowania i jest bardzo droga."
"Ale jedyną rzeczą, która mnie martwi, jest to, że dobrą rzeczą w robieniu tego z mapowaniem projekcji jest to, że możesz tego doświadczyć z innymi ludźmi, i daje ci to poczucie wspólnoty, które mają ludzie z Sabucero."
"Wszyscy są razem.
I nie jest to tak wrogie dla urządzeń.
Niektórzy ludzie naprawdę nie chcą nosić gogli VR, ale tutaj było to całkiem proste, całkiem naturalne."
"I oczywiście byliśmy otoczeni przez innych ludzi.
I to jest dla mnie jasna wiadomość.
Wiem, że trochę mętnie i abstrakcyjnie podchodzisz do tematu, ale oczywiście wspomnieliśmy wcześniej o Don Kichocie, i masz turbiny, i kilka razy podczas doświadczenia, wyraźnie widzisz kontrast między turbinami a dzikimi końmi."
"Co możesz mi powiedzieć o tego rodzaju przekazie?
i sposobie, w jaki chcesz na nas wpłynąć?
Cóż, to znaczy, po tak długim strzelaniu, Mam pojęcie, co się dzieje, prawda?
I myślę, że to sposób na powiedzenie, że zielona energia jest świetna, potrzebujemy jej, ale musi być kontrola, i musi istnieć sposób, aby wpływ, który tworzy nie szkodzi innym rzeczom."
"W tym przypadku środowisko tych zwierząt zanika ponieważ farmy wiatrowe wkraczają na ten obszar.
Więc to właśnie chciałem wyrazić, że te zwierzęta tracą swoją naturalną przestrzeń ponieważ nie ma kontroli nad tym, kto co buduje na wzgórzach Galicji."
"Więc, tak, to było w zasadzie przesłanie.
Próbowaliśmy również dać wskazówkę na początku z innymi obrazami niezwiązanymi bezpośrednio z farmami wiatrowymi.
Z dźwiękiem obuusznym możesz usłyszeć prawdopodobnie poruszając się trochę po hałasie, który robią."
"Tak, tak.
Ale tak, to było to.
To taka mała podpowiedź.
Tak, tak, tak.
W porządku, tu Can."
"To jest konkurs immersyjny.
Rywalizujesz.
Jakie masz szanse? Jakie masz szanse?
Co sądzisz o samym konkursie?
To znaczy, bycie tutaj to już wygrana, ale jesteśmy bardzo podekscytowani byciem częścią festiwalu."
"Naprawdę nie mogę powiedzieć.
Chodzi mi o to, że poziom jest tak wysoki.
Jest tak wiele świetnych projektów.
Myślę, że dobrą stroną naszego projektu jest to, że jest to, że bardzo różni się od pozostałych ponieważ nasza jest prawdziwą historią, którą staramy się przynieść do zewnętrznej historii z natury którą chcemy wprowadzić do tej przestrzeni."
"Miejmy nadzieję, że mamy szansę wygrać na koniec.
I chyba zgodzisz się, że to świetnie że tak tradycyjny festiwal jak Can dba o kino oparte na najnowocześniejszych technologiach i doświadczenia."
"Niektóre z nich to VR.
Niektóre z nich dotyczą sztucznej inteligencji.
Niektóre z nich są bardziej związane z grami wideo.
Nasze tło jest bardziej związane z grami wideo."
"Na przykład, jednym z sędziów jest Mizuguchi-san który zajmuje się grami wideo i nowymi doświadczeniami audiowizualnymi.
Co powiesz o tej mieszance technologii?
z którą również jesteś bardzo związany w swoim studiu o które zapytam cię w następnej kolejności i zakład, który Can na to stawia?
Myślę, że to bardzo potrzebne."
"Na koniec, tradycyjne kino jest świetne.
Mamy całą tę historię o fantastycznych filmach, ale myślę, że to musi ewoluować w pewien sposób ponieważ publiczność się nie angażuje jak w przeszłości."
"Kina nie radzą sobie tak dobrze jak kilka lat temu.
Więc myślę, że to musi ewoluować, i musimy znaleźć inne sposoby komunikacji."
"I to jest na przykład hybryda między dokumentem a wciągającym doświadczeniem na końcu że staramy się znaleźć inny sposób na opowiedzenie tej historii.
Myślę, że to świetnie, że festiwale to robią, robiąc te kroki w tym kierunku i znajdź nowe sposoby ekspresji ponieważ nie wiemy, co nadejdzie za kilka lat, prawda?
Ktoś może znaleźć właściwą drogę aby faktycznie łączyć się z ludźmi, a potem prawdopodobnie wszyscy spróbujemy za tym podążać."
"Dobra, na koniec muszę cię zapytać o studio o którym właśnie wspomniałem.
Nazywa się 100 Satonów.
Saton Studios.
Saton Studios, 100 Saton, i ma siedzibę w Nowym Jorku."
"Wiem, że pracowałeś przy działaniach reklamowych, pracowałeś z muzyką, i oczywiście produkujesz również w ten sposób w studiu.
Co możesz mi powiedzieć o swojej działalności?
waszej działalności i co teraz robicie?
Robimy tam różnego rodzaju produkcje, od teledysków, reklam, filmów dokumentalnych."
"Uwielbiam filmy dokumentalne, więc każdy projekt, który pojawia się na naszej drodze, Staram się, aby tak się stało.
Ale w tej chwili mamy cztery filmy dokumentalne w produkcji, w różnych fazach."
"Jeden jest również związany z końmi w Maroku.
Nie masz nic o Rolling Stonesach?
Nie.
Okej, już prawie.
Ale tak, mamy kilka projektów w przygotowaniu."
"Też kiedyś pracowałem dla Experiential, z HBO, albo robiliśmy Grę o Tron.
Gra o Tron, tak.
Doświadczenie z Gry o Tron, a Wojna to Wojna."
"Więc to dało mi inną perspektywę o tym, jak prawdopodobnie znaleźć most między tradycyjnym kinem a tym, co tu pokazujemy.
Ale tak, dzieje się tam teraz wiele rzeczy."
"Miejcie się na baczności.
Powodzenia w zawodach, i miło się z Tobą rozmawiało.
To samo."