Za kilka tygodni deweloper The Gang będzie chciał wprowadzić na rynek swoją niezwykłą klimatyczną grę grozy Out of Sight, przy czym jest to szczególnie interesujący pomysł, ponieważ rozgrywa się nie tylko w perspektywie pierwszoosobowej, ale także z perspektywy drugiej osoby. Ponieważ tylko kilka gier eksploruje perspektywę drugiej osoby, zapytaliśmy dyrektora kreatywnego Pera Hallrosa i producenta wykonawczego Patricka Berglinda o to, jak wymyślili mechanikę rozgrywki i czym ją zainspirowali.
Zacznijmy od tego, że Hallros powiedział nam w wywiadzie, który możecie zobaczyć poniżej z zlokalizowanymi napisami: "Tak naprawdę zaczęło się od wymyślenia, czym jest perspektywa drugiej osoby? A potem przeprowadziliśmy badania, jak to może zachowywać się w grze. I wymyśliliśmy to rozwiązanie, w którym masz wolnostojący... gdzie twoje oczy są w innym charakterze. A potem stała się bardzo silna więź między tymi postaciami. Gdzie... och, ale chcę zabrać ze sobą aparat do oczu, prawda? To stało się naturalnym przejściem do pierwszej osoby, w której nosisz ją w ramionach. A potem sprowadź to na karb perspektywy drugiej osoby. Patrzysz na siebie oczami kogoś innego".
Berglind kontynuował: "Myślę też, że mam na myśli koncepcję gier 2D, w tym przypadku koncepcję gier 3D. I zamiast iść daleko przed krzywą i robić coś radykalnego pod względem mechaniki, to jest super daleko do przodu, prawda? Wybieranie aspektów i po prostu poprawianie ich i doskonalenie jest nieco bardziej interesujące, przynajmniej dla nas, niż myślenie: "Zróbmy grę 4D z pachnącym sterowaniem czy czymś w tym stylu". To może trochę za daleko. Ale myślę, że w tym aspekcie, mam na myśli, że z perspektywy drugiej osoby, mogę odłożyć aparat. To całkiem proste, jeśli to ma sens, jeśli chodzi o koncepcję. Ale udoskonalenie tego w rozgrywce było dużym wyzwaniem. Myślę, że nam się to udało.
Hallros dodał nieco później : "Mogę tylko dodać, że wiele rzeczy, które znaleźliśmy podczas badań, jest trochę jak w starych grach z serii Resident Evil, gdzie masz statyczne kamery, prawie jak kamery CCTV, obserwujące postać, a następnie poruszające się statycznie. Ale potem byliśmy naprawdę zaintrygowani myślą, okej, ale co, jeśli ta kamera to zupełnie inna postać? I to właśnie wtedy mamy do czynienia ze współpracą lub przejściem między perspektywą pierwszej i drugiej osoby".
Out of Sight ukaże się na PC i konsolach 22 maja, a cały wywiad możecie obejrzeć powyżej, aby dowiedzieć się więcej o tym, jaki horror zaprezentuje, jak wasze zmysły zdradzą was w grze, a także jak Little Nightmares i Driver: San Francisco pomogły dopracować wizję gry...