Twórca Metra przeprasza fanów za sytuację związaną z Epic Games Store

Odkąd dowiedzieliśmy się, że pecetowa wersja Metro Exodus ukaże się wyłącznie na platformie Epic Games, w internecie zawrzało. O sytuacji wypowiedział się sam twórca uniwersum, Dmitrij Głuchowski, który stwierdził, że "stoi i patrzy, jak zabijają mu markę".

Niedawno Głuchowski wydał oficjalne wideo oświadczenie na swoim fanpage'u, w którym przeprasza fanów serii, zaniepokojonych decyzją wydawcy gry:

"Od ponad 20 lat pracuję nad tym, by ukazać tę historię [...] w różnych mediach, w tym grach wideo, dzięki wsparciu, pomocy i bohaterskim wysiłkom ze strony 4A. Wynik ich pracy jest absolutnie oszałamiający, a Metro Exodus ukaże się na rynku już za tydzień."

"Bardzo przykro mi z powodu tych, którzy oczekiwali, że gra zostanie wydana na Steamie, i którzy zostali wprowadzeni w błąd przez wydawcę. Rozumiem jednak, że wydawca w pełni sfinansował twórców produkcji, więc ufam, że to rozwiązanie jest dla niej dobre."

"Ponownie, bardzo nam wszystkim przykro, że poczuliście się zranieni. Mamy tylko nadzieję, że nas nie opuścicie. My zawsze pozostaniemy wam wierni, ukazując bezkompromisową historię i bezkompromisową jakość doświadczenia."

Jest to najnowsze oświadczenie ze wszystkich wydanych. W poprzednich były pracownik 4A Games zaniepokoił graczy, twierdząc, że przez zaistniałą aferę kolejne gry z serii Metro nie ukażą się na PC, co zostało szybko sprostowane. Wypowiedziało się nawet samo THQ Nordic - właściciel Deep Silver i Koch Media - mówiące, że decyzja o przeniesieniu produkcji na Epic Games Store nie należała do nich.

Nie wygląda na to, by dyskusje wokół umowy na ekskluzywność miały skończyć się w najbliższym czasie. Dobrze, że nie musimy długo czekać na premierę samej gry, która ukaże się już w przyszły piątek - na PC i konsolach.

Na której platformie zagracie w Metro Exodus?