Angry Birds istnieje na rynku od dekady - przy grze dorosło już całe pokolenie mobilnych graczy. Produkcja polegająca na wystrzeliwaniu ptaków w niestabilne struktury podbiła urządzenia przenośne i konsole, a tym razem spróbuje swoich sił w wirtualnej rzeczywistości za sprawą Angry Birds VR: Isle of Pigs.
W związku z tym spotkaliśmy się z Tommym Palmem z Resolution Games podczas GDC i zapytaliśmy o nadchodzący tytuł na PSVR, a także grę AR, która zmierza na smartfony. Dowiedzieliśmy się o nadchodzącej darmowej aktualizacji, która wprowadzi do gry Spooky Mode, oferujący wiele nowych poziomów, i kolejnego antagonistę (dr Frankenswine).
"Kontynuujemy aktywne prace nad grą" - powiedział Palm podczas GDC. "Właśnie ogłosiliśmy, że wydamy także wersję mobilną Angry Birds AR: Isle of Pigs, dzięki czemu będzie można pobrać ją na smartfony, chodzić po różnych poziomach, znaleźć dobry kąt i strzelać stamtąd (...) To zdecydowanie tytuł, nad którym chcemy dalej pracować."