Istnieje duża szansa, że William Shatner, w wieku 93 lat, ponownie wcieli się w swoją kultową rolę kapitana Jamesa T. Kirka w Star Treku. Aktor ujawnił to podczas Fan Expo Vancouver, wspominając, że scenarzysta z Paramount skontaktował się z nim z propozycją. Shatner stwierdził również, że przez lata otrzymywał wiele próśb o powrót jako Kirk, ale podkreślił, że musiałoby to być znaczące.
"Tyle razy proszono mnie, żebym wrócił jako Kirk. Jeśli Kirk ma wrócić, to musi coś znaczyć. To musi być show. Ale ten pisarz zrobił na mnie ogromne wrażenie, więc powiedziałem, że porozmawiajmy po tym, jak skończę w Vancouver. Czekam więc na propozycję występu, która powinna nadejść w poniedziałek lub wtorek.
Ostatni raz Shatner jako Kirk pojawił się w Star Trek: Pokolenia ponad 30 lat temu, gdzie postać spotkała swój koniec. Co ciekawe, szczątki Kirka zostały pokazane w trzecim sezonie Star Trek: Picard niecałe dwa lata temu, co otworzyło możliwość wskrzeszenia go w serialu za pomocą zaawansowanej technologii.
Taki powrót prawdopodobnie wymagałby cyfrowego odmładzania, aby dopasować się do wieku postaci w momencie jej śmierci w Pokoleniach.
Czy uważasz, że Kirk pasuje do obecnej linii czasowej Star Treka?