Wracając na tron, Bob Iger z Disneya spędził kilka lat, aby przywrócić Mysz na właściwe tory finansowe, ale teraz chce przekazać pałeczkę innemu kandydatowi. Wygląda na to, że "przesłuchania" już się rozpoczęły dla osób chcących zostać prezesem.
Według raportu Bloomberga, Disney szuka obecnie wewnętrznego kandydata, ponieważ Iger chce ustąpić stosunkowo szybko, więc nie ma wystarczająco dużo czasu, aby osoba z zewnątrz dowiedziała się, jak to działa w Disneyu, zwłaszcza biorąc pod uwagę wyjątkową pozycję, jaką ma na swoich konsumentów. Nie oznacza to jednak, że ktoś z zewnątrz nie może wkroczyć.
Najbardziej prawdopodobny wydaje się kandydat wewnętrzny, przy czym najbardziej prawdopodobnymi kandydatami są współprzewodnicząca ds. rozrywki Dana Walden i szef parków Josh D'Amaro. Ale nikt nie wie na pewno, ponieważ Disney odmówił komentarza w sprawie poszukiwania nowego dyrektora generalnego.
Poprzednia sukcesja Igera spotkała się z ostrą krytyką, ponieważ starł się z byłym dyrektorem generalnym Bobem Chapkiem do tego stopnia, że wrócił, aby go zastąpić. Nie wiadomo, czy tym razem Iger poradzi sobie z tym lepiej, ale są nadzieje na płynniejsze przejście.