Aston Martin restrukturyzuje zespół Formuły 1, a dyrektor generalny mianuje siebie nowym szefem zespołu

Aston Martin ogłosił nowe zmiany w zespole, mając nadzieję na poprawę w 2025 roku po sezonie, "w którym się cofnęli", słowami Mike'a Kracka... obecnie były szef zespołu. Krack był szefem Astona Martina od 2022 roku, ale został przeniesiony na inne, mniej kluczowe stanowisko - poinformował właśnie zespół.

Andy Cowell, który dołączył do Astona Martina w październiku jako nowy dyrektor generalny, ze skutkiem natychmiastowym obejmie również stanowisko szefa zespołu. Mike Krack zostanie dyrektorem ds. toru, a jego zadaniem będzie wydobycie jak najlepszych osiągów z samochodu na torze.

Było jeszcze kilka innych zmian w schemacie organizacyjnym Astona Martina. Enrico Cardile (były dyrektor techniczny ds. podwozia i aerodynamiki w Ferrari) zostanie nowym dyrektorem technicznym, a Tom McCullough, który był dyrektorem ds. osiągów, otrzyma nową rolę lidera, rozszerzając szerszą gamę kategorii wyścigowych zespołu.

Cowell uważa, że te zmiany organizacyjne są naturalną ewolucją wieloletniego planu, aby stać się "zespołem wygrywającym mistrzostwa", w tym przejściem w 2026 roku do pełnego zespołu fabrycznego, wraz ze strategicznymi partnerami Hondą i Aramco.

Nie zapominajmy, że Aston Martin mianował prestiżowego inżyniera Adriana Neweya (który pracował z Artionem Senną) na nowego głównego inżyniera, ale nie będzie on mógł rozpocząć pracy nad bolidem na sezon 2026 do marca tego roku. Czy Fernando Alonso w końcu odniesie upragnione 33. zwycięstwo w 2026 roku?