Baldur's Gate III była dla wielu grą zeszłego roku. Zgarnął różne ceremonie wręczenia nagród i wydawało się, że zdefiniuje pokolenie gier cRPG. Jednak nawet jeśli fani nie mieli nic poza pochwałami dla jego twórcy, Larian Studios, jest jeden niefortunny sekret stojący za rozwojem.
Jak powiedział sam Swen Vincke na konferencji Digital Dragons w Polsce (dzięki, GamesRadar), nie obyło się bez chrupania. "Na pewno mniej w BG3 niż w przeszłości" – powiedział Vincke, zapytany o to, jak wiele crunchu było związane z rozwojem.
"Kłamstwem byłoby powiedzieć, że tego nie zrobiliśmy. Działy się rzeczy, których nie przewidzieliśmy... Nie chrupaliśmy przesadnie, ale musieliśmy trochę chrupać. I myślę, że szczerze mówiąc, zawsze będziesz miał trochę, gdy będziesz próbował coś skończyć, zwłaszcza gdy jest tak wiele złożoności, którą trzeba połączyć".
Baldur's Gate III wystartował około miesiąc wcześniej niż planowano, więc mógł uniknąć Starfielda. Gra wprowadza również rzeczy, które sprawiają, że jest bardziej kompletna z każdą większą łatką, więc nawet jeśli RPG jest uwielbiane, możesz zobaczyć, gdzie były drobne pęknięcia.