Wiele gier nie uruchamia się teraz w najlepszych stanach. Nie oznacza to, że nie mogą być przyjemne, ale oznacza to, że gracze często czekają, aż tytuły otrzymają łatkę pierwszego dnia lub aktualizację wkrótce po premierze, aby naprawić rażące problemy.
Wielu nie zgadzało się z tym ostatnim trendem, w tym były deweloper Grand Theft Auto Colin Anderson, który pracował jako menedżer dźwięku przy serialu. Przemawiając na Twitterze/X (za pośrednictwem GamesRadar), miał do powiedzenia, co następuje:
"Jako deweloper tęsknię za dyscypliną, jaką jest świadomość, że nie ma sposobu, aby "naprawić" grę po jej wyprodukowaniu. Dzisiejsza mentalność "łatki dnia zero" po prostu zachęca do złych praktyk w zakresie rozwoju i zarządzania, a także pogarsza doświadczenia klientów".
Niektórzy inni deweloperzy i gracze dołączyli do ich opinii, w dużej mierze zgadzając się z Andersonem. Chociaż w dzisiejszych czasach możemy mieć gry z wielkimi ambicjami, niekoniecznie oznacza to, że te ambicje zostaną osiągnięte, a czasami ludzie czekają latami, aż gra w pełni zrealizuje swoją wizję.
Co sądzisz o mentalności pierwszego patcha?