Gamereactor



  •   Polski

zaloguj się
Gamereactor
recenzje filmów
Caught Stealing

Caught Stealing

Reżyser stojący za "Czarnym łabędziem" i "Zapaśnikiem" powraca z surowym, brudnym, mrocznym i ekscytującym thrillerem o narkotykowych pieniądzach, mafii i zrujnowanych marzeniach...

HQ

Choć uwielbiam "Czarnego łabędzia", "Requiem dla snu" i "Zapaśnika", nie da się uciec od faktu, że Darren Aronofsky wielokrotnie mówił nam wszystkim, że nas nienawidzi w kilku filmach, historiach i dramaturgicznych sztuczkach i manewrach. Jego rzadko bardzo nieśmiała niechęć do ludzkości i jej ciemnych stron była otwarcie i brutalnie krytykowana, obnażana i przedstawiana w sposób, który często wywoływał we mnie jako widzu trudne do zdefiniowania poczucie nieadekwatności. Kiedy w "Noah i Matce" dał też zarówno jeden, jak i 2000 butów zbiorowym wierzeniom i władzy religii nad człowiekiem, poczułem na sobie, że nigdy nie zobaczymy filmu z nieco mniej przygnębiającym przesłaniem niezwykle utalentowanego Aronofsky'ego. Ale myliłem się. Pod twardą powierzchnią kryje się pulpowa, nieco prymitywna i zabawna rozrywka, a Darren, dzięki tej adaptacji uznanej książki Charliego Hustona, nakręcił swój najbardziej lekki film do tej pory.

Caught Stealing
Początkowo dobry Butler jest trochę zbyt zajęty wyglądaniem seksownie, ale gdy tylko zaczyna się drugi akt, zamienia swoją cechę Elvisa na czystą, surową intensywność, która naprawdę działa. Przez ostatnie pół godziny jest w płomieniach.

Caught Stealing nie jest filmem z popcornem. To nie do końca Marky Mark i The Rock wpadają w kłopoty z przedstawicielami potrójnej mafii. Nie jest. Darren wciąż wie, jak budować grozę i tworzyć postacie z głębią, niuansami i tą udręczoną, mroczną wrażliwością, która sprawia, że zwłaszcza Zapaśnik jest tak niesamowicie dobry. Akcja rozgrywa się na Brooklynie w Nowym Jorku. Jest rok 1998, a my śledzimy losy młodego Hanka, barmana na zastępstwo, który dwa lata wcześniej skazał swoją błyskawiczną karierę jako gwiazda baseballu, wjeżdżając po pijanemu pontiakiem w słup telefoniczny. Hank cierpi z powodu demonów wypadku, topiąc jego wpływ na swoje zdrowie psychiczne w alkoholu i piwie oraz mając nadzieję, że pewnego dnia jego ukochani San Francisco Giants dotrą do finału MLB World Series. U jego boku jest jego dziewczyna Yvonne (Zoë Kravitz), desperacko próbująca nakłonić go, by przestał pić, przestał zadręczać się tym, "co mogło być" i próbował żyć w teraźniejszości, podczas gdy jego sąsiad i nowy przyjaciel Russ handluje narkotykami w ilościach, które sprawiłyby, że sam Escobar pociłby się z zazdrości.

Hank jednak nic nie wie o interesach Russa, więc naiwnie zgadza się zaopiekować swoim kotem, podczas gdy on wraca do domu do Londynu, aby wziąć udział w pogrzebie ojca. Coś, czego oczywiście nigdy nie powinien był zrobić, ponieważ zarówno mafia żydowska, jak i rosyjska polują na duże sumy ukrytych pieniędzy z narkotyków, które Russ ma w swoich rękach i ukrywa. Kiedy wszyscy dowiadują się, że to Hank ma klucz do wytłoczonego w kocim gównie mieszkania Russa, a tym samym klucz do skrytki z pieniędzmi, rozpoczyna się gra w kotka i myszkę o nieproporcjonalnych proporcjach, w której zmuszony Hank musi teraz użyć całego swojego sprytu, aby ujść z życiem.

To jest reklama:
Caught Stealing
Estetyka lat 90. i punkowo-hardcore'owa muzyka naprawdę ładnie oprawiają ten stylowy thriller.

Jak można się było spodziewać i tak jak w książce, Darren Aronofsky pozwala Nowemu Jorkowi zagrać tutaj jako trzecią postać, decydując się na obnażenie jego makabrycznego podbrzusza, zamiast budować ten męcząco romantyczny obraz miasta, który widzieliśmy między innymi w ostatnim dramacie Spike'a Lee, które zakończyło się fiaskiem. Brooklyn z 1998 roku jest tu zaniedbany, brudny, hałaśliwy, niechlujny i zapchany postaciami i ludźmi, którzy są moralnie zepsuci i w większości pijani. Aronofsky maluje szerszym pędzlem niż zwykle dramatycznie i pozwala, by przemoc w Caught Stealing zachowała nieco lżejszy, łagodniejszy ton, niż bym się spodziewał, chociaż są pewne drastyczne sceny z dużą ilością krwi i jawnymi egzekucjami mafii. Rzuca się to w oczy w tym, że jako reżyser nie jest przyzwyczajony do filmowania strzelanin i chociaż jego sceny pościgu, pieszo i samochodem, przez Nowy Jork oferują mnóstwo emocji, tempa i świetnego montażu, są fragmenty tego filmu, które wydają się komiczne w swojej brutalności, ale mają pozostawić wrażenie i wpłynąć na mnie jako widza na głębszym poziomie. W szczególności zwrot akcji pod koniec pierwszego aktu wydaje się strukturalnie nie na miejscu, ale także emocjonalnie dziwny, ponieważ nagromadzenie nie ma emocjonalnego ciężaru. Rezultat tego zwrotu akcji wpływa na całą historię filmu, ale nigdy nie wydaje się ani tak porywający, ani narracyjnie namacalny, aż do scen, które następują, kiedy ja, jako widz, jestem nieco zmanipulowany, co jest być może najgorszą częścią Caught Stealing.

Caught Stealing
Jest wiele morderstw i chociaż Darren nie jest szczególnie dobry w tego rodzaju przemocy, jeśli chodzi o opowiadanie historii, jest to ekscytujący i surowy film we właściwy sposób.

To powiedziawszy, Caught Stealing jest dobrym filmem. To szybki, brudny, surowy, ekscytujący, gęsty i zabawny thriller, którego potrzebujemy o wiele więcej w dzisiejszym klimacie filmowym. Aronofsky miesza True Romance z Uncut Gems i oferuje tempo, którego trudno nie pokochać. Nie ma szans z Zapaśnikiem i Czarnym Łabędziem pod względem jego najlepszych momentów, ale i tak jest ostrzejszy niż zarówno Noe, jak i Wieloryb i thriller, którego nie chcesz przegapić.

To jest reklama:
07 Gamereactor Polska
7 / 10
+
Aronofsky był ostrzejszy w postaci Czarnego łabędzia i Zapaśnika, ale to wciąż bardzo trzymający się w żyłach, trzymający w napięciu thriller
overall score
to ocena naszych redaktorów. Jaka jest Twoja? Wynik ogólny jest średnią wyników redakcji każdego kraju

Powiązane teksty

Caught Stealing Score

Caught Stealing

RECENZJA FILMU. Przez Petter Hegevall

Reżyser stojący za "Czarnym łabędziem" i "Zapaśnikiem" powraca z surowym, brudnym, mrocznym i ekscytującym thrillerem o narkotykowych pieniądzach, mafii i zrujnowanych marzeniach...



Wczytywanie następnej zawartości