Odkąd Daniel Craig zakończył swoją kadencję jako 007, pojawiając się w No Time To Die w 2021 roku, z niecierpliwością czekaliśmy na wieści o tym, kto będzie kolejnym Jamesem Bondem. Amazon MGM Studios a nadzwyczajna producentka Barbara Broccoli absolutnie nie spieszyła się z wykonaniem tego zadania, dlatego też, ponad trzy lata później, wciąż nie wiemy nic o kolejnej erze agenta 007.
I najwyraźniej to niezdecydowanie odbija się na Craigu, który jest oczywiście bardzo zmęczony pytaniami o to, kogo chciałby zastąpić na stanowisku 007. Było to widoczne w nowym wywiadzie dla Variety podczas trasy prasowej Queer, podczas której kręcił u boku Drew Starkeya.
Zapytany o kolejnego Bonda, Craig zabawnie i prosto odpowiedział: "Nie obchodzi mnie to".
Miejmy nadzieję, że dowiemy się więcej o kolejnym agencie 007 najpóźniej w 2025 roku, a wy naprawdę liczycie na to, że Slow Horses Jack Lowden dostanie szansę na tę rolę.