Po premierze Diuny: części drugiej Denisa Villeneuve'a wszyscy myśleliśmy, że skończymy z Arrakis już za jakiś czas, a nawet jeśli reżyser miał w planach marzenie o Dune: Messiah, minie trochę czasu, zanim je zobaczymy.
Plany się jednak zmieniły i Villeneuve zdecydował się na to od razu. W rozmowie z The Wrap Villeneuve wyjawił, że był bardzo podekscytowany powrotem na Arrakis. "To jest rzecz, która najbardziej mnie zaskoczyła" – powiedział. "Czułem, że po drugiej części będę potrzebował przerwy. Pomyślałem, że będę chciał napisać kilka filmów lub zrobić kilka rzeczy, zanim wrócę do Dune: Messiah. Ale obrazy, które ciągle wracały do mojego umysłu, apetyt jest absolutnie nienaruszony. To jest największa niespodzianka. Nadal chcę wrócić na Arrakis.
Pomimo chęci powrotu do jałowej pustynnej krainy, Villeneuve wie, że będzie to jego ostatni raz z uniwersum Franka Herberta. Zapytany, czy to naprawdę był tylko kolejny raz, Villeneuve powiedział: – Tak. Potem stanie się to niezdrowe".
Oczywiście, jest jeszcze więcej historii z Diuny do adaptacji, a jeśli Mesjasz poradzi sobie dobrze, bez wątpienia WB będzie polować na adaptację Dzieci Diuny i być może Boga Cesarza Diuny, jeśli zajdziemy tak daleko, ale wygląda na to, że Villeneuve nie będzie u steru w żadnym z nich.