Można by pomyśleć, że PlayStation 5 Pro - ze swoją wysoką ceną - zapewni wyraźnie lepsze wrażenia z gry w porównaniu z resztą rynku konsolowego. Niestety, wydaje się, że tak nie jest, jeśli chodzi o Doom: The Dark Ages, co Digital Foundry opisuje jako rozczarowanie, a może nawet refleksję.
Mówiąc najprościej, Doom: The Dark Ages nie robi wrażenia na PS5 Pro. Jasne, osiąga stabilną rozdzielczość 1800p, ale robi to w wątpliwych okolicznościach. Przede wszystkim gra cierpi z powodu zauważalnych spadków liczby klatek na sekundę. A kiedy porównasz to z wersją Series X, która działa w stałych 60 klatkach na sekundę, trudno nie czuć się zawiedzionym.
Co gorsza, własna technologia skalowania Sony, PSSR, nie jest nawet obsługiwana - co rodzi poważne pytania o to, ile czasu i wysiłku faktycznie poświęcono na optymalizację tego dla potężnej konsoli Sony. Digital Foundry nazywa ją nawet "jedną z mniej ekscytujących aktualizacji PS5 Pro, jakie widzieliśmy wśród ostatnich tytułów AAA".
Mamy nadzieję, że wkrótce pojawią się łatki, które przywrócą wszystko na właściwe tory.
A więc – na jakim systemie grasz Doom: The Dark Ages ? A jakie są Twoje dotychczasowe doświadczenia?