Drużyna Europy zalicza niemal perfekcyjny start w Ryder Cup: 3-1 przeciwko Amerykanom
Jon Rahm, Rory McIlroy i Tommy Fleetwood, wśród najlepszych golfistów porannej sesji w Nowym Jorku.
Drużyna Europy objęła duże prowadzenie w porannej sesji Ryder Cup, pomimo buczenia tłumów w Nowym Jorku. Historia i logika mówią, że drużyna gospodarzy wygra Ryder Cup, ale talent Jona Rahma, Tyrrella Hattona i "Fleetwood Mac" (Rory McIlroy i Tommy Fleetwood) dał Europie prowadzenie 3-1 w piątkowy poranek (w Nowym Jorku).
Trzy z pierwszych czterech meczów, rozgrywanych w czwórkach, wygrała drużyna Europy, co było dużym sukcesem kapitana reprezentacji Europy Luke'a Donalda. Jon Rahm i Tyrrell Hatton pokonali Brysona DeChambeau i Justina Thomasa, Rory McIlroy i Tommy Fleetwood pokonali Collina Morikawę i Harrisa Englisha, a Ludvig Åberg i Matt Fitzpatrick rozgromili nr 1 na świecie Scottiego Schefflera i Russella Henleya.
Jedynym dotychczasowym meczem wygranym przez Team USA był pojedynek pomiędzy Xanderem Schauffele i Patrickiem Cantlayem, pokonując Roberta MacIntyre'a i Viktora Hovlanda. To wystarczy, aby zapewnić Europie najlepszy start w wyjazdowym Ryder Cup od 2004 roku.
Akcja będzie kontynuowana dziś po południu w Nowym Jorku, a stawka między sobotą a niedzielą będzie miała wiele punktów.
