Dziedzictwo Mrocznego Rycerza: wywiad z Jonathanem Smithem na targach Gamescom 2025
Gamereactor spotkał się z deweloperem Jonathanem, aby porozmawiać o niespodziewanym ujawnieniu, inspiracjach i tym, czego fani mogą się spodziewać po kolejnej wielkiej przygodzie Lego Batman.
Zgodnie ze swoim tytułowym bohaterem, Lego Batman: Legacy of the Dark Knight wyłonił się z cienia bez ostrzeżenia. Ujawnienie gry zaskoczyło wielu, ale dla zespołu, który za nią stoi, tajemnica była częścią planu. "Pracowaliśmy nad tym od wieków, trzymając to w tajemnicy" – mówi Jonathan, jeden z deweloperów. "W końcu odsłonięcie czułem się prawie tak, jakby sam Batman wyszedł z cienia".
Ta mieszanka teatralności i zabawy jest kluczowa dla tego, dlaczego Batman i Lego tworzą tak naturalną parę. Jak ujął to Jonathan: "To idealna mieszanka światła i ciemności. Lego przynosi wyobraźnię i zabawę, a Batman jest jedną z najbardziej ikonicznych, ponurych postaci, jakie kiedykolwiek stworzono". Mając do dyspozycji dziesiątki lat komiksów, filmów i gier, zespół postrzega Lego jako idealne medium do ujednolicenia wielu interpretacji Batmana. "Chcieliśmy wziąć tę jedną, istotną historię Batmana i ożywić ją dla graczy" — wyjaśnia Jonathan.
Sercem gry jest pełna podróż przez ewolucję Bruce'a Wayne'a. Gracze zaczynają od młodego Batmana, ucząc się trenować, eksperymentując z wczesnymi gadżetami i stopniowo rozwijając się w Mrocznego Rycerza. Z biegiem czasu samo Gotham się rozrasta, do walki dołączają sojusznicy tacy jak Robin, Batgirl i Catwoman, a arsenał pojazdów i gadżetów rośnie. "Chcieliśmy, aby gracze szli razem z Bruce'em" – mówi Jonathan. "Zacznij od małych kroków, a pod koniec kampanii będziesz jeździć Batmobilami i naprawdę odkrywać Gotham, gdy się otworzy".
Gotham również odgrywa główną rolę. Zaprojektowany jako żywy, otwarty świat, jest wypełniony przedmiotami kolekcjonerskimi, łamigłówkami, wyzwaniami Człowieka-Zagadki i wyścigami ulicznymi, ale także niezliczonymi ukłonami w stronę historii Batmana. "Na każdym billboardzie, na każdym szyldzie sklepowym znajdziesz odniesienia – czasem głębokie cięcia z mało znanych komiksów, czasem kultowe momenty z filmu" — zauważa Jonathan. Dla fanów to skarbnica jajek wielkanocnych.
Walka to kolejny obszar, w którym zespół chciał wyjść poza tradycyjne taryfy Lego. Zainspirowana grami Arkham, walka jest płynna i wielowarstwowa, ale z własnym akcentem Lego. Gracze mogą łączyć ruchy między dwiema postaciami, przerzucając wrogów w przód iw tył lub łącząc użycie gadżetów w kreatywny sposób. "Chcieliśmy mieć bogaty, głęboki system walki, który nadal zachowuje dostępność, z której słyną gry Lego" – mówi Jonathan. Trudniejszy "Tryb Mrocznego Rycerza" stanowi wyzwanie dla długoletnich fanów, oferując głębię opartą na umiejętnościach graczom, którzy dorastali z serią.
Lista jest ciaśniejsza niż w poprzednich tytułach Lego, ale bogatsza w głębię. Batman pozostaje w centrum uwagi przez cały czas, podczas gdy sojusznicy, tacy jak Dick Grayson, Barbara Gordon, a nawet Talia al Ghul, rosną i ewoluują z czasem. Każdy z nich ma unikalne umiejętności, gadżety i kombinezony, co zapewnia znaczącą różnorodność bez przytłaczania graczy niekończącymi się skórkami. Ostatecznie Dziedzictwo Mrocznego Rycerza polega na połączeniu wielu twarzy Batmana w jedną, ostateczną przygodę Lego. "Chcieliśmy nakreślić emocjonalnie dramatyczną historię Batmana, która uderza w kultowe momenty, których oczekują gracze, ale ze swobodą i humorem Lego" – mówi Jonathan.
Fani nie będą musieli długo czekać. Lego Batman: Legacy of the Dark Knight zadebiutuje w przyszłym roku na Playstation 5, Xbox Series X/S, Switch 2 i PC.





