Ewan McGregor jest gotowy na kolejny epizod jako Obi-Wan Kenobi. Podczas gdy postać została po raz pierwszy rozsławiona przez Aleca Guinnessa, ze względu na jego pojawienie się w prequelach filmów, McGregor stał się równie dobrze znany ze swojej roli jako jeden z najsłynniejszych Jedi w Gwiezdnych Wojnach.
Według McGregora, jest jeszcze kilka historii do opowiedzenia z Kenobim. Pomimo tego, że po upadku Republiki McGregor zmienia się z młodego Jedi w wyblakłego mistrza, wciąż ma elementy, które chciałby zgłębić.
"Pomiędzy tym, gdzie skończyliśmy serial, a momentem, w którym Alec Guinness pojawia się na ekranie z Lukiem Skywalkerem, myślę, że jest tam jeszcze kilka historii do opowiedzenia" – powiedział McGregor w rozmowie z Variety.
Hayden Christensen, który grał Anakina Skywalkera w prequelach, również ma nadzieję, że McGregor powróci. "Jeśli oznacza to, że musiałem zrobić więcej z Ewanem, to jest to oczywiste, ale naprawdę mam nadzieję, że będzie kontynuował tę postać" – powiedział. "Dla mnie, jako fana, to bardzo ekscytujące móc oglądać go w roli Obi-Wana – jest w tym po prostu tak dobry".
Myślisz, że Obi-Wan Kenobi powinien wrócić?