Po osiągnięciu oszałamiającego sukcesu, jakim był Baldur's Gate III, na jego drodze pojawiła się szansa na stworzenie dodatku lub innej gry. Ale deweloper zdecydował, że pójdzie gdzie indziej, pozostawiając Hasbro z niezwykle udaną grą RPG, która potrzebuje nowej nazwy, aby pokierować swoją przyszłością.
Oczywiście Hasbro nie zamierzało po prostu wypuścić Baldur's Gate po osiągnięciach trzeciej gry, a rozmawiając z IGN, wygląda na to, że wkrótce będziemy mieli więcej do omówienia na temat IP. Przemawiając na GDC, starszy wiceprezes ds. gier cyfrowych Hasbro, Dan Ayoub, powiedział, że "jest wiele osób bardzo zainteresowanych Baldur's Gate".
"W pewnym sensie pracujemy nad naszymi planami na przyszłość i tym, co zamierzamy z tym zrobić. I właściwie, w dość krótkim czasie, będziemy mieli kilka rzeczy do omówienia na ten temat" – powiedział.
Hasbro chce mieć Baldur's Gate IV gdzieś w przyszłości, ale rozumie, że stworzenie takiej gry zajmie trochę czasu. – To znaczy, nie spieszymy się. Prawy? O to właśnie chodzi, zamierzamy przyjąć bardzo wyważone podejście" – kontynuował Ayoub. "Mamy wiele planów, wiele różnych sposobów, aby to zrobić. Zaczynamy myśleć o tym, okej, tak, jesteśmy gotowi, aby zacząć trochę zanurzać palce u nóg i rozmawiać o kilku rzeczach. I myślę, że w bardzo krótkim czasie, tak jak powiedziałem, znowu, aby nie przesadzać z tym punktem, będziemy mieli kilka innych rzeczy do omówienia na ten temat.
Ayoub powiedział również, że Baldur's Gate III podniosło poprzeczkę dla gier Dungeons & Dragons jako całości, co wiąże się z własnym zestawem nacisków. Z pewnością pojawi się ogromna presja na tym, kto przejmie pałeczkę Larian w następnym Baldur's Gate.