Ostatnie tygodnie były dość monumentalne dla DC Extended Universe, które rozpoczęło się w 2013 roku od Człowieka ze stali prowadzonego przez Henry'ego Cavilla. Najpierw dowiedzieliśmy się, że jedna z najpopularniejszych postaci nie powróci w najbliższym czasie, ponieważ Wonder Woman 3 z Gal Gadot została skasowana , a zaledwie kilka dni temu ujawniono, że sam Cavil również nie powróci do roli Supermana.
Teraz The Hollywood Reporter może ujawnić, że cameo Gal Gadot i Henry'ego Cavilla w nadchodzącym filmie DC The Flash zostały wycięte, mimo że sceny są już kręcone, ponieważ nie pasują do reżyserii kinowego uniwersum realizowanego przez Jamesa Gunna i Petera Saffrę, niedawno zatrudnionych dyrektorów generalnych DC Studios.
Według źródeł Hollywood Reporter, jednym z powodów, dla których Gunn i Safran chcieli wstrząsnąć uniwersum DC, była słaba wydajność filmu Dawyne Johnson Black Adam, który miał scenę po napisach z Cavillem jako Supermanem.
"W końcu on [Cavill] był pionkiem w nieudanej próbie Dwayne'a kontrolowania kawałka DC", mówi anonimowe źródło mediom.
Black Adam do tej pory zarobił 389,5 miliona dolarów, co ledwo przekracza próg rentowności, a na poziomie artystycznym film nie dodał nic znaczącego do gatunku superbohaterów.