To pracowite czasy dla filmowca Jamesa Camerona, którego harmonogram jest całkowicie zdominowany przez planetę Pandora i jej licznych (niebieskich) mieszkańców. Cameron ogłosił za pośrednictwem Deadline, że planuje zaadaptować książki Charlesa Pellegrino o amerykańskim ataku nuklearnym na Japonię podczas II wojny światowej.
Historia, która, jak mówi sam Cameron, jest dla niego bardzo ważna, aby móc ją opowiedzieć na swój własny sposób. W rozmowie z Deadline powiedział:
"To temat, o którym chciałem zrobić film, z którym zmagałem się przez lata.
Spotkałem Tsutomu Yamaguchiego, który przeżył zarówno Hiroszimę, jak i Nagasaki, na kilka dni przed jego śmiercią. Był w szpitalu. Przekazywał nam pałeczkę swojej osobistej historii, więc muszę to zrobić. Nie mogę się od tego odwrócić"
Nie wiadomo jeszcze, czy i kiedy Cameron zabierze się za ten nowy projekt.
Masz ochotę na więcej filmów o bombie atomowej?