Jedną z gier pokazanych podczas Tokyo Game Show był Dragon Quest III HD-2D Remake, z tytułem, który w zasadzie zdradza, czym jest, a mianowicie remakiem tytułu z NES Dragon Age III. Z tego, co widzieliśmy do tej pory, wydaje się, że jest bardzo wierny oryginałowi, jeśli chodzi o treść.
Ostatnio jednak zwrócono naszą uwagę (za pośrednictwem Ryokutya2089), że jedną ze zmian, która została wprowadzona, jest usunięcie płci. Nie możesz już wybierać między mężczyzną a kobietą, ale jesteś teraz określany jako "Typ A" (którego aktorem głosowym jest mężczyzna, Hiyama Nobuyuki) i "Typ B" (którego aktorem głosowym jest kobieta, Minaguchi Yuko). Jednak, jak między innymi zwraca uwagę Niche Gamer, w grze istnieją różnice między mężczyznami i kobietami w zależności od twojego wyboru, zarówno pod względem cech, jak i zawodów, które potencjalnie staną się bardziej rozproszone.
Teraz twórca Dragon Quest Yuji Horii i były redaktor Shonen Jump Kazuhiko Torishim skomentowali sprawę w japońskim wywiadzie - i nie są zadowoleni z podejścia, za które obwiniają Zachód. Torishima ucina tę koncepcję na kolanach, mówiąc:
"Istnieje religijna koncepcja z Zachodu, zwłaszcza w Ameryce, która wpływa na ich podejście do edukacji seksualnej, prawda? Ich podejście do zgodności z przepisami jest naprawdę wąskie".
Kontynuując swoją argumentację, nie skończył na krytyce, mówiąc, że Japończycy są karani z powodu tej rzekomo absurdalnej amerykańskiej koncepcji:
"Robienie interesów z tak absurdalnym krajem jest naprawdę frustrujące. Z tego powodu Japonia również znajduje się pod negatywnym wpływem".
Horii jest jednak nieco łagodniejszy w swoim sposobie komunikowania się i zamiast tego, kto naprawdę narzeka i dlatego prosi o to:
– Naprawdę zastanawiam się, kto w ogóle na to narzeka?
Jak myślisz, czy to dobra rzecz, aby zastąpić płeć przez Type A i Type B, mimo że w grze występują atrybuty męskie i żeńskie?
Dzięki, Push Square