To był emocjonalny tydzień dla fanów The Last of Us. Na początku tygodnia odbyła się transmisja State of Play, podczas której ujawniono datę premiery gry oraz zaprezentowano nowy zwiastun, w którym ponownie zobaczyliśmy Joela.
W Los Angeles natomiast odbył się event dla prasy, w którym mieliśmy okazję uczestniczyć. Podczas naszej wizyty udało nam się porozmawiać z głównym projektantem gry, Richardem Cambierem, na temat towarzyszy, których Ellie spotka na swojej drodze.
"No cóż, będziecie mieli okazję zobaczyć Dinę, która - jak zauważyliście - jest bardzo ważna, i oczywiście musicie spotkać Joela, który również jest kluczowym elementem tej historii. Jest masa innych rzeczy, których jeszcze nie ujawniliśmy, a będzie ich tylko więcej."
Następnie Cambier powiedział nieco więcej o związku Ellie i Diny:
"Myślę, że patrzymy zarówno na to, jak zdolna jest Ellie, i na to, jak by to było być dziewiętnastoletnią zwiadowczynią, która musi spotkać się z kimś, z kim przeżyła bardzo niezręczną chwilę poprzedniej nocy, z kimś, do kogo ma silne uczucia."
"Przebywasz w tej pięknej naturze z kimś, na kim ci zależy, więc dla nas jest to po prostu badanie tego, czym jest młoda miłość, a także sympatia i niezręczność, bycie zalotnym, coś w stylu: "Hej, spróbujmy przeżyć, co robisz później? Chcesz się spotkać?" i "Powinniśmy też pozabijać te stwory, ale hej, spędźmy razem czas". Więc dla nas to wciąż ludzie, wciąż dziewiętnastolatkowie, wciąż dzieci zastanawiające się nad obraniem własnej drogi."
Czy cieszycie się z powrotu Joela?