Joss Whedon nazwał obsadę Ligi Sprawiedliwości „nieuprzejmą"

Wszyscy pamiętamy doniesienia o burzliwym kręceniu DC Justice League nieco ponad dwa lata temu, po tym, jak DC i Warner zwolnili Zacka Snydera z jego obowiązków reżyserskich i zamiast tego wybrali reżysera Avengers: Age of Ultron Jossa Whedona, aby dokończył film. Następnie scenariusz został napisany od nowa, 40% filmu zostało przerobione, ton się zmienił, wrzucono dużo humoru, a Liga Sprawiedliwości Snydera stała się bardziej jak kolejny film Avengers.

Podczas przewrotu były dyrektor Marvel Studios, Whedon, źle potraktował wielkie gwiazdy w głównych rolach, zgodnie z tym, co powiedziała obsada. Jednym z najgłośniejszych członków był aktor Cyborg Ray Fisher, który stwierdził, że Joss był nieprofesjonalny i obraźliwy na planie. Teraz, zaledwie kilka lat później, Whedon odpowiedział na krytykę w wywiadzie dla Vulture, w którym zaprzecza wszystkiemu i zamiast tego mówi, że Gal Gadot (Wonder Woman), Fisher (Cyborg), Jason Momoa (Aquaman), Ben Affleck ( Batman) i Ezra Miller (Flash) zachowywali się źle i że współpraca z nimi była bardzo nerwowa.

Co więcej, odpowiadając na zarzuty Gadot, jakoby reżyser groził jej śmiercią, Whedon stwierdził: „Nikomu nie życzę śmierci. Kto tak robi? Angielski nie jest jej językiem ojczystym, a ja bywam irytująco kwiecisty w moich przemówieniach".

Jeśli chodzi o odpowiedź na twierdzenia Fishera, że ​​Whedon ograniczył jego rolę, reżyser powiedział, że powodem tej decyzji było to, że historia „logicznie nie miała sensu" i że to dlatego, że Cyborg był „najgorszym ze wszystkich bohaterów filmu." Whedon posunął się nawet do zasugerowania, że ​​twierdzenia Fishera były uzasadnione, ponieważ „mówimy o złym aktorze w obu tego słowa znaczeniach".

W wywiadzie dla Vulture Whedon idzie jeszcze dalej i opowiada o Snyder Cut i o tym, jak jeszcze bardziej wpłynęło to na jego postrzeganie w oczach opinii publicznej. Możesz to wszystko sprawdzić tutaj.