Świat NBA wciąż mówi o wymianie Luki Doncicia do Los Angeles Lakers, co wielu fanów wciąż próbuje zrozumieć, dlaczego tak się dzieje, szczególnie załamani fani Dallas, którzy protestowali przed stadionem. Powszechnie uważa się, że Dallas Mavericks wzięli na siebie najgorszą część umowy, bo nawet jeśli Anthony Davis jest dziesięciokrotnym All-Starem, a także mistrzem NBA w 2020 roku, to starzeje się (ma 31 lat) i coraz częściej cierpi na kontuzje.
Nigdzie nie można znaleźć logiki, więc fani i komentatorzy NBA wkraczają w sferę spekulacji. Jedna z teorii głosi, że LeBron James, gwiazda Los Angeles Lakers od ponad dwóch dekad, ktoś o ogromnych wpływach, naciskał na tę umowę. Przynajmniej część dotycząca wypchnięcia Anthony'ego Davisa z Lakers.
Tak twierdzi reporter CBS Bill Reiter, który powiedział, że James był "trochę sfrustrowany Davisem", dlatego naciskał na zawarcie umowy. "On może być trochę niekonsekwentny, trochę kapryśny" – powiedział Reiter o Davisie, dodając również, że tego rodzaju umowa "nie dzieje się bez jego absolutnego błogosławieństwa i aprobaty". "To jest zgodne ze schematem, kiedy LeBron chce wygrać mistrzostwa, nie ma znaczenia, czy ma 26 czy 40 lat, istnieje 0% szans, że tego rodzaju umowa wydarzy się bez zgody LeBrona i może trochę zamknąć drzwi dla AD (Davisa)".
Oczywiście LeBron nie przyjął tego dobrze i napisał "jesteś kłamcą" (cóż, z innym doborem słów). Wcześniej informowano, że LeBron (jak również Doncic) nie wiedzieli o wymianie, a dowiedział się o tym po tym, jak pojawiły się wiadomości.
Ale nawet po tym, jak Twitter (X) dodał notatki społeczności obalające słowa dziennikarzy, Reiter upierał się, że "podtrzymuje swoje doniesienia", a nawet dodał w artykule bardziej niepokojącą teorię: LeBron aktywnie oszukuje wszystkich.
Jeśli to prawda – jeśli Los Angeles Lakers faktycznie wymienili Anthony'ego Davisa, nie informując o tym LeBrona ani nie dając najmniejszego zmartwienia o to, co on pomyśli, gdyby dowiedział się tego tuż przed resztą z nas – to era LeBrona Jamesa w Los Angeles dobiegła końca. Inną opcją jest to, że osoby bliskie LeBronowi forsują narrację, aby spróbować chronić tego wielkiego gracza wszech czasów przed konsekwencjami odcięcia się od AD.
Reiter dodaje, że nie byłby to pierwszy taki przypadek i chce chronić siebie, a także agenta Jamesa i Davisa. "LeBron prowadzi dobrze naoliwioną maszynę, ma wokół siebie niesamowicie inteligentnych i lojalnych ludzi i miałby powód, aby spróbować zabezpieczyć się przed konsekwencjami posiadania swoich odcisków palców na całym tym ruchu".