Polski
Gamereactor
wiadomości

Najważniejsze wskazówki dotyczące prezentowania gier wideo wydawcom – doradca ds. gier niezależnych Rami Ismail

Rekomendacja ekspertów jest zawsze mile widziana, a Rami Ismail, ambasador i doradca ds. gier niezależnych, był idealnym kandydatem do jej dostarczenia na DevGAMM w Gdańsku.

HQ

Branża gier wideo zaczyna wyglądać jak dżungla. Niezależne studia stoją przed poważnymi wyzwaniami, jeśli chodzi o pozyskanie funduszy na tworzenie swoich projektów. Wielu z nich spędza dużo czasu na sesjach pitchingowych (prezentacjach pomysłów i propozycji), aby zaprezentować koncepcje, które chcą sprzedać wydawcom, chociaż większość z nich nie dostaje pieniędzy. Aby dowiedzieć się więcej na ten temat, po raz kolejny spotkaliśmy się z ekspertem w tej dziedzinie, Ramim Ismailem, ambasadorem i doradcą indie, na DevGAMM w Gdańsku, gdzie podzielił się kilkoma cennymi wskazówkami dla tych studiów.

"Najważniejszą rzeczą, której staram się nauczyć indie, jest szybkie działanie. Wielu twórców niezależnych, z którymi się spotykam, spędza półtora roku, dwa lata na budowaniu swojego pierwszego prototypu, zanim w ogóle pokażą go innemu graczowi, testerowi gry lub wydawcy" – wyjaśnia Rami w rozmowie z Gamereactor w ekskluzywnym filmie poniżej. "To ogromna strata czasu, ponieważ naprawdę trudno jest teraz uzyskać finansowanie, branża jest w trudnym miejscu, a finansowanie jest niskie". Wszystko to może sprawić, że stworzenie mocno dopracowanego prototypu będzie mniej przydatne, zwłaszcza jeśli pomysł nie spodoba się ludziom biznesu.

HQ

Jedna ze wskazówek może wydawać się nieco sprzeczna z intuicją, ale jest ważna, biorąc pod uwagę obecny stan branży. "Poruszaj się szybko i nie staraj się zbyt mocno. Powinieneś dbać o swoją grę, ale widzę, że wielu deweloperów szuka informacji o każdym wydawcy, do którego się zwracają, a ja po prostu mówię: wejdź do Internetu, znajdź listę wydawców i po prostu zaprezentuj się im wszystkim. A potem to rozgryzą. Powiedzą "nie", jeśli nie są zainteresowani, zobaczą to. A czasem masz szczęście. Wydawca, w którego normalnie byś nie uwierzył, że wyda twoją grę, może być zainteresowany. Nigdy nie wiadomo".

Ostatnia rada Ramiego dla niezależnych deweloperów skupia się na komunikacji głównych idei projektu. "Musisz wiedzieć, na czym naprawdę polega twoja gra. Umieć mówić o tym, czym jest serce, co jest sednem rzeczy. Gdybym grał w twoją grę i bardzo mi się spodobała, a za pięć lat zapomniałbym tytułu i zapomniałem twojego imienia i chciałbym przekazać tę grę znajomemu, jakie jest jedno zdanie, które mógłbym mu powiedzieć, że mógłby wpisać w Google, a następnie znaleźć twoją grę? To jest to, co muszę wiedzieć".

Ismail mówił również o nasyceniu, z jakim boryka się branża w ostatnich latach, a także o możliwych przyczynach obecnego kryzysu w grach wideo. Można go obejrzeć w filmie, z pełnym wywiadem z lokalnymi napisami.



Wczytywanie następnej zawartości