Często wydaje się szaleństwem myślenie, że nadal nie znamy tożsamości kolejnego Jamesa Bonda. Pomimo tego, że Daniel Craig wycofał się z postaci w No Time to Die z 2021 roku, coś, o czym wiedzieliśmy, że dzieje się jeszcze przed pojawieniem się filmu, minęły już ponad trzy lata i nie znaleziono ani nie wskazano następcy. Nie oznacza to jednak, że rodzina brokułów i Amazon MGM Studios nadal nie szukają odpowiedniego osobnika.
W wywiadzie dla The Independent, niezwykła producentka Barbara Broccoli nakreśliła ramy tego, czego oczekują od kolejnego Bonda i jakiego rodzaju zaangażowania będzie wymagała ta rola.
Mówi się, że następnym aktorem będzie mężczyzna, że prawdopodobnie będzie miał około 30 lat, że kolor jego skóry nie jest oczywisty i że ktokolwiek przyjmie tę rolę, zapisuje się na około dekadę filmów.
Michael G. Wilson, brat Broccoli, również poruszył kwestię tego, jak spodziewają się, że kolejny Bond wpłynie na franczyzę, dodając: "Za każdym razem, gdy obsadzamy nowego aktora, filmy się zmieniają. To ekscytacja związana z nowym Bondem, nowym kierunkiem. Każda z tych osób, które podjęły się tej roli, oferowała coś nowego i innego".
Kto chciałby Pan/Pani w następnej kolejności przejąć obowiązki agenta 007?