Polski
Gamereactor
wiadomości

Nowy raport ujawnia, dlaczego efekty specjalne Marvela stale różnią się jakością

Dostajemy wgląd w produkcję stojącą za filmem Marvela.

HQ

Każdy, kto widział cokolwiek marvel studios w ostatnich latach, zauważył, jak bardzo jakość różni się, jeśli chodzi o efekty specjalne. W związku z tym pojawiły się pytania, jak to możliwe, skoro za pracami stoi to samo studio, a w odpowiedzi opublikowano raport na ten temat. Marvel Cinematic Universe, czyli MCU, jest w czternastym roku działalności i oczywiście wiele się wydarzyło od czasu premiery Iron Mana w 2008 roku.

Produkcje są teraz znacznie większe i docierają też do znacznie większej liczby osób. Oznacza to, że budżety są wyższe, ale jest też więcej osób oceniających wyniki i pomimo wszystkich sukcesów, jakie studio odniosło przez lata, krążyła krytyka tego, ile filmów i komiksów wygląda płasko i nudno. Niedawnym przykładem jest She-Hulk: Attorney at Law. Kiedy pierwszy zwiastun został wydany kilka miesięcy temu, fani nie byli łaskawi, a oto jak w tym czasie zrobił się szum:

"She-Hulk jako serial wygląda niesamowicie zabawnie, ale rzeczywiste CGI wygląda naprawdę niedokończone i gumowate. Zdaję sobie sprawę, że to telewizja, ale Gwiezdne Wojny dają radę i mają budżety, aby się dostosować. "

"Zwiastun She-Hulk jest zabawny i mój Boże, uwielbiam Tatianę Maslany (ona * zmiażdży * ją w tej roli), ale jej CGI po transformacji wygląda godawful."

"Podoba mi się ton She-Hulk. To jest zabawne. A Maslany jest piekielnie utalentowana, to widać. Ale mój panie, masz Gamorę. Mogłeś użyć praktycznych efektów na jej twarzy i ciele. Dosłownie mają zasoby. Maslany jest zbyt utalentowana, by być ukrytą w tym nonsensie CGI. "

Ale to sięga dalej. Czarna Pantera ma kilka naprawdę trudnych momentów i nikt nie może zapomnieć o pływającej głowie Bruce'a Bannera w kostiumie Hulkbustera, to w filmie, który poza tym oferował kilka imponujących efektów. Ale to też jest właśnie problem, nierówności. Oczywiście wielu fanów porównywało go również do Avengers: Endgame, gdzie same efekty były genialne przez cały film. Wydawało się wtedy dziwne, że to samo studio po latach wypuści coś, co wyglądało jak w She Hulk: Attorney at Law, choć należy pamiętać, że seria nie była jeszcze ukończona, ale różnica była tak wyraźna, że wymagała odpowiedzi.

W raporcie z Gizmodo, stworzonym na podstawie wywiadów z różnymi kierownikami projektów efektów specjalnych, z których wszyscy pracowali dla Marvela, zbliżamy się przynajmniej trochę do wyjaśnienia. Wskazują na niezdecydowanie studia jako główny powód, dla którego wygląda tak, jak wygląda, pod względem jakości. Ponieważ różne zespoły kreatywne mają tendencję do odbijania się tam iz powrotem między opcjami, stale podejmując decyzje w ostatniej chwili, osoby pracujące nad efektami są zmuszone do pośpiechu w niektórych scenach, co z kolei powoduje pośpiech. Oto fragment raportu:

"Nieregularny kierunek filmów Marvela prowadzi do błędnych rezultatów. Dlatego w jednej scenie widać niesamowicie ostrą i realistyczną pracę VFX, a dwie minuty później praca VFX wygląda na niestabilną i pospieszną. Ponieważ w wielu przypadkach tak jest. Wszystkie studia VFX, które zatrudnia Marvel, są w stanie wyprodukować niesamowitą pracę, ale bardzo niewielu ma taką możliwość ze względu na sposób, w jaki Marvel kieruje dostawcami.

W tym momencie Marvel używa tak dużo efektów wizualnych w swoich filmach, że wszystkie filmy Marvela można uznać za filmy animowane. Disney i jego spółki zależne, w tym Marvel, prawdopodobnie odpowiadają za około połowę prac VFX, które są obecnie zlecane. Więc jeśli studia VFX chcą pozostać w biznesie, muszą zadowolić Marvela.

Pomimo zamiłowania Marvela do tworzenia długoterminowych historii, w rzeczywistości są dość pobłażliwi w podejmowaniu kreatywnych decyzji w ramach konkretnego projektu, przyjmując w ten sposób pomysły zarówno od aktorów, jak i ekipy filmowej. Jest to sposób pracy, który został ustanowiony w oryginalnym filmie Iron Man, który został nakręcony bez gotowego scenariusza, a zatem zawierał mnóstwo improwizacji. Później śmierć Iron Mana została nakręcona w Avengers: Endgame, zaledwie trzy miesiące przed premierą filmu, ponieważ nowy i lepszy pomysł pojawił się podczas postprodukcji. Ta swoboda twórcza i elastyczność jest jednym z powodów, dla których wielu filmowców lubi pracować z Marvel Studios. Z wyżej wymienionego raportu jasno wynika jednak, że są dwie strony tego samego medalu, ponieważ niezdecydowanie i ciągłe zmiany scenariusza zmuszają osoby odpowiedzialne za efekty specjalne do cięższej pracy i do niezwykle napiętych terminów.

Wraz z wybuchem krytyki i wzrostem złożoności filmów i seriali, Marvel będzie musiał w jakiś sposób zapewnić jakość i kontynuować to, co miało miejsce w przypadku zmian w ostatniej chwili. W miarę jak Saga Multiverse trwa, potrzeba więcej ludzi w obszarach niż kiedykolwiek wcześniej, a wywieranie jeszcze większej presji czasu na już wyczerpany przemysł filmowy może spowodować jeszcze większy spadek jakości. Ponieważ trzeba powiedzieć, że nie jest to unikalne dla Marvela, wszystkie główne firmy filmowe mają ten problem. Marvel Studios jest jednak na tyle dużym, popularnym i wpływowym graczem, że mógłby dać tutaj dobry przykład i pokazać innym, że możliwe jest stawianie realnych wymagań swoim pracownikom i jednocześnie poprawa jakości.

Pełny raport znajdziesz tutaj!

Nowy raport ujawnia, dlaczego efekty specjalne Marvela stale różnią się jakością


Wczytywanie następnej zawartości