Ayrton Senna to jedna z najbardziej fascynujących postaci w Formule 1, o niemal mistycznym statusie ze względu na swoje krótkie życie i nagłą śmierć. W roku, w którym przypada 30. rocznica jego śmiertelnego wypadku, Netflix wypuszcza miniserial, który opowiada o jego życiu i karierze, trzykrotnego mistrza świata, który mógł skończyć się jako najlepszy kierowca F1 w historii.
Senna pojawiła się dzisiaj, 29 listopada, na platformie streamingowej na całym świecie. Ten brazylijski miniserial został wyreżyserowany przez Vicente Amorim, a w roli Senny występuje Gabriel Leone.
Co ciekawe, ten 31-letni aktor już w zeszłym roku zagrał kierowcę Formuły 1 w filmie biograficznym Ferrari Michaela Manna z Adamem Driverem i Penélope Cruz w rolach głównych. Leone wcielił się w postać Alfonsa de Portago, hiszpańskiego arystokraty, którego kariera została przerwana w śmiertelnym wypadku w 1957 roku, w którym zginęło dziewięć innych osób.
W miniserialu Netflix występuje również Kaya Scodelario, popularna brytyjska aktorka znana z takich seriali jak "Biegacz labiryntów" i "Piraci z Karaibów", która mówi płynnie po portugalsku.
Sześć odcinków jest już dostępnych, a ich długość waha się od 53 do 71 minut. Dzięki skrupulatnej scenerii i dobrym efektom specjalnym wydaje się, że jest to idealny serial do obejrzenia w ten weekend między sesjami Grand Prix Kataru. Jeśli Ci się spodoba, z pewnością pokochasz wielokrotnie nagradzany film dokumentalny Senna z 2010 roku, dostępny również w serwisie Netflix.