R.L. Stine, legendarny autor stojący za seriami Ulica Strachu i Gęsia skórka, ma dla fanów ekscytujące wieści. W niedawnym wywiadzie dla The Hollywood Reporter Stine ujawnił, że trwają prace nad trzema kolejnymi filmami z serii Ulica Strachu, po sukcesie trylogii Netflix z 2021 roku i nadchodzącym czwartym filmem, The Prom Queen, którego premiera zaplanowana jest na 2025 rok. Świat horrorów wciąż ewoluuje, a historie Stine'a z nastoletnimi slasherami są dalekie od zakończenia.
Podczas gdy fani z niecierpliwością czekają na kontynuację Ulicy Strachu, Stine podzielił się również swoimi przemyśleniami na temat nowo odświeżonej serii Goosebumps: The Vanishing. Drugi sezon będzie miał premierę na Disney+ 10 stycznia, a Stine jest pod wrażeniem tego, jak serial postarzał jego oryginalny materiał. Nowy sezon, w którym występują bohaterowie z liceum, wprowadza bardziej intensywną i przerażającą atmosferę, a strach jest jeszcze bardziej przerażający dla starszych widzów. Stine zauważa również, że podczas gdy Gęsia skórka często unika ofiar śmiertelnych, mrożący krew w żyłach zwrot akcji w nowym sezonie odzwierciedla mroczniejszy charakter.
Stine, który spędził dziesięciolecia na pisaniu dla młodszej publiczności, również wyraził swoje zaskoczenie sukcesem nowej serii Gęsia skórka. Przypisuje nieprzewidywalnym zwrotom akcji, przypominającym jego własny styl opowiadania historii, dzięki czemu horror jest świeży i wciągający. "Niespodzianki, szoki – to jest dla mnie najważniejsze" – wyjaśnia. Ale przy tak wielu adaptacjach w przygotowaniu, pozostaje jedno pytanie: Które z jego książek fani chcą zobaczyć w następnej kolejności? Stine mówi, że chciałby zobaczyć adaptację jednego z jego mniej znanych dzieł, Brain Juice, choć przyznaje, że może nigdy nie trafić na ekran.
Czy uważasz, że "Sok z mózgu" byłby świetnym dodatkiem do uniwersum "Gęsiej skórki", czy może jest jakaś inna książka, którą chciałbyś zobaczyć w adaptacji?