Bloomberg poinformował, że BioWare zdołało przekonać EA, by wydawca pozwolił deweloperom wyprodukować RPG dla jednego gracza, a nie grę-usługę, jaką najwyraźniej miał być nowy Dragon Age.
W raporcie stwierdza się, Dragon Age 4 pierwotnie miał być grą single-player, kiedy prace nad projektem rozpoczęto w 2015 roku, ale ten miał zostać przerobiony dwa lata później w coś na kształt Anthema. Jednak ponieważ Anthem poniósł bolesną porażkę, z kolei fabularne Gwiezdne Wojny spotkały się z bardzo ciepłym przyjęciem, EA najwyraźniej pozwoliło BioWare wrócić do pierwotnego pomysłu.
Mając to na uwadze, prawdopodobnie nie powinniśmy spodziewać się premiery przez dłuższy czas, jako że przeskakiwanie między stylami produkcji pochłania wiele środków. Tak czy inaczej, cieszymy się z takiego obrotu spraw.