Hiszpańska drużyna rugby świętuje swoje pierwsze kwalifikacje do Pucharu Świata w rugby od 1999 roku. Lwy, jak popularnie nazywa się drużynę w Hiszpanii, zapewniły sobie miejsce po pokonaniu Szwajcarii 43-13 w niedzielę 9 lutego w ramach Mistrzostw Europy w Rugby 2025.
Chociaż rugby nie jest jednym z najpopularniejszych sportów w Hiszpanii, to zwycięstwo i kwalifikacje wywarły ogromny wpływ na krajowe media. Następuje to po bardzo trudnych czasach dla hiszpańskiego rugby, ponieważ drużynie udało się zakwalifikować do edycji 2019 i 2023... ale został zdyskwalifikowany z powodów biurokratycznych (nieuprawnione rejestracje graczy), pozostawiając graczy ze złamanym sercem i poważnie nadszarpnięty przez zaufanie opinii publicznej do hiszpańskiej federacji.
Te kwalifikacje do Mistrzostw Świata w 2027 roku, które odbywają się w Australii, są świętowane jako ogromny triumf, a po całym tym czasie nagroda za ciężki wysiłek i poświęcenie zawodników.
Hiszpańskie rugby nie ma zbyt wiele szczęścia na arenie międzynarodowej. Chociaż trzykrotnie zajęli drugie miejsce, nie wygrali jeszcze żadnych Międzynarodowych Mistrzostw w Rugby, często nazywanych "Six Nations B", mistrzostw z niżej notowanymi krajami europejskimi spoza "wielkiej szóstki" (Anglia, Szkocja, Walia, Irlandia, Francja, Włochy, które mają swoją własną - i mocno ograniczoną - konkurencję, obecnie rozgrywaną i rządzoną przez Irlandię). Ostatnim razem, gdy byli na Mistrzostwach Świata, w 1999 roku, zostali wyeliminowani w fazie grupowej i nie wygrali żadnego meczu.
Ale większość obecnych graczy jeszcze się nie urodziła. Te kwalifikacje, a także trwające mistrzostwa Europy (następny mecz z Gruzją zostanie rozegrany w niedzielę 16 lutego w Madrycie, oczekuje się, że odbędzie się wielkie święto) zwiększają zainteresowanie publiczności rugby i na nowo rozpalają nadzieje kibiców w całym kraju.