Przed premierą Warhammer 40,000: Space Marine II była jednogłośnie chwalona przez media, a po premierze nabywcy gry tłumnie ruszyli się do jej zakupu.
Stworzenie kompletnej gry akcji z klasyczną rozgrywką bez żadnego zamieszania było próbą, a teraz reżyser gry Dmitriy Grigorenko mówi w wywiadzie dla GamesRadar, że celem było właśnie odtworzenie atmosfery ery Xbox 360:
"Nie wiedziałem, że to takie oczywiste, ale taki był zamysł. Chcieliśmy stworzyć idealną kontynuację [Space Marine] – tak było w pierwotnym zamyśle. "Idealna kontynuacja" oznacza, że jest to dokładnie ta sama gra - gra na X360 z kampanią fabularną, odrobiną PvP i towarzyszącym jej trybem hordy. Chcieliśmy stworzyć klasyczne doświadczenie".
Dyrektor kreatywny Oliver Hollis-Leick podziela ten pogląd, przywołując wspomnienia z epoki i stosując je w swojej własnej grze:
"Niedawno poszedłem do domu starego przyjaciela i graliśmy we wszystkie te gry z serii Gears of War. Chodziłem w piątkowy wieczór i graliśmy, dopóki nie skończyliśmy kampanii - można było ją skończyć w jeden wieczór. Piliśmy, jedliśmy i bawiliśmy się. Wróciłem do jego domu w zeszły weekend i graliśmy w Space Marine 2 od początku do końca. To było po prostu niesamowite doświadczenie retrospekcji!"
Warhammer 40,000: Space Marine II jest już drugą najlepiej sprzedającą się grą roku w Europie i prawdopodobnie będzie nadal znacznie zwiększać sprzedaż w ciągu najbliższych trzech miesięcy, zanim nadejdzie czas podsumowania 2024 roku. Prawdopodobnie jest wielu wydawców, którzy zdają sobie sprawę, że istnieje rynek kompletnych doświadczeń związanych z grami i kooperacji, i że nie wszystko musi być inicjatywą polegającą na usługach na żywo.
NiedawnoSaber Interactive szef Matthew Karch powiedział, że chce stworzyć grę, która będzie "oldschoolowa", a także powiedział, że jego zdaniem dzisiejsze gry zbyt często próbują wymusić na graczach wiadomości, podczas gdy powinno to polegać tylko na zabawie, coś, co według niego Space Marine II i Black Myth: Wukong są dobrymi przykładami:
"Mam nadzieję, że gry takie jak Space Marine 2 i Wukong są początkiem powrotu do czasów, kiedy w grach chodziło tylko o zabawę i immersję. Spędziłem trochę czasu jako dyrektor operacyjny w Embracer i widziałem tam gry, które sprawiały, że chciało mi się płakać z powodu ich przesadzonych prób przesyłania wiadomości lub narzucania graczom moralności. Chcemy po prostu zabić chwałą i trochę przyspieszyć tętno. Dla mnie właśnie o to powinny chodzić w grach".
Czy tęsknisz za grami akcji z ery Xbox 360?