The Hollywood Reporter informuje, że serial z udziałem jednego z najpopularniejszych rycerzy Jedi, Obi-Wana Kenobiego, został wstrzymany. Postać nie ma szczęścia; jak dobrze pamiętamy, początkowo miał powstać film, który również nie doczekał się premiery.
Zdjęcia miały ruszyć latem i nawet przebieg castingu był pozytywny, ale okazuje się, że wszystkim aktorom nagle podziękowano. Scenariusz podobno trafił do kosza, a producenci nie poinformowali, czy serial w ogóle powstanie. Widowisko nie zostało jednak na chwilę obecną skasowane, więc prawdopodobnie jest szansa, że za jakiś czas znowu o nim usłyszymy.
Nieoficjalnie mówi się, że scenariusz zawierał zbyt wiele podobieństw do Mandolariana, co nie spodobało się Kathleen Kennedy. Jednak nie wiadomo, dlaczego decyzja o skasowaniu scenariusza zapadła tak późno. Ewan McGregor, który miał oczywiście grać tytułową rolę, jest optymistyczny i sądzi, że zdjęcia ruszą na początku przyszłego roku. Trzymamy kciuki, by tak właśnie się stało.