Jednym z największych nazwisk w e-sporcie w Ameryce Północnej na przełomie 2010 i 2020 roku był Jay "Sinatraa" Won. Był bardzo utytułowanym profesjonalnym graczem Overwatch, z wieloma Overwatch Leagues i MVP na swoim koncie, zanim przeszedł na Valorant i również odniósł sukces. Jednak wszystko to zostało zakłócone przez oskarżenia o napaść seksualną wysunięte przeciwko gwieździe e-sportu, zarzuty, które nigdy tak naprawdę nie zostały wyjaśnione pomimo dochodzeń prowadzonych przez lokalne władze, a nawet Riot Games.
Zarzuty zostały wysunięte na początku 2021 roku i wkrótce doprowadziły do zawieszenia Sinatray w konkurencyjnym Valorant. Ponieważ z dochodzeń nie wynikało nic istotnego, chciał wrócić do świata rywalizacji w 2022 roku, ale bez znaczącego skutku, a teraz, dwa lata po tym, zabrał się do mediów społecznościowych, aby wydać pełne oświadczenie na temat sytuacji.
Chociaż możesz przeczytać obszerne oświadczenie poniżej, niektóre z kluczowych punktów obejmują to, że Sinatraa nadal odpiera zarzuty i że jego zakaz za odmowę współpracy nastąpił, ponieważ założył, że osoba wysuwająca zarzuty przedstawi wideo, które rzekomo posłużyło jako dowód, a on nie musiał tego robić. Twierdzi również, że zakaz był krzywdzący i że szef e-sportu Riot Alex Francois polubił post o śledztwie przed jego rozpoczęciem i że "wygląda na to, że jego decyzja była już podjęta".
Pod koniec stwierdza: "Jedyną rzeczą, która naprawdę mnie denerwuje, jest negatywny wpływ, jaki sytuacje takie jak moja mogą mieć na prawdziwych ocalałych z prawdziwymi historiami. Mam szczerą nadzieję, że sytuacje takie jak moja nie zniechęcą osób, które przeżyły przemoc / napaść na tle seksualnym. Jeśli jesteś osobą, która przeżyła, mam nadzieję, że jesteś w stanie podzielić się swoją historią i zostać wysłuchanym, ponieważ zło musi zostać ujawnione".