Po prezentacji raportów za pierwszy kwartał roku fiskalnego 2024 przez Nintendo i Microsoft, pozostało nam tylko dowiedzieć się, jak poradziło sobie Sony jako producent i właściciel PlayStation. Jego konkurenci odzwierciedlili w swoich raportach finansowych, że nastąpił znaczny spadek sprzedaży sprzętu konsolowego, co wpłynęło również na PS5.
W raporcie widzimy, że sprawy wydają się iść dobrze w segmencie gier i usług sieciowych (tj. PlayStation Plus). Do tego stopnia, że prognoza zysku została zrewidowana w górę o 3% w porównaniu z końcem poprzedniego roku. Logicznie rzecz biorąc, przyczyną tego był wzrost sprzedaży i zysku operacyjnego, zwłaszcza w tytułach i usługach first-party, takich jak PlayStation Network, gdzie mają one 116 milionów aktywnych użytkowników miesięcznie (niewielki spadek w porównaniu z poprzednim kwartałem).
Chociaż w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku sprzedano mniej sztuk oprogramowania, odsetek sprzedaży cyfrowej wzrósł z 70 do 80%, więc zysk jest tam równoważony. Oznacza to również, że tylko jedna na pięć gier sprzedawanych przez Sony jest w formacie fizycznym.
A skoro już jesteśmy przy liczbach, spójrzmy na to, co stało się w sprzedaży konsol. W okresie od kwietnia do czerwca 2024 roku sprzedano 2,4 miliona PS5, co stanowi znaczny spadek w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku, kiedy sprzedano 3,3 miliona konsol. Znaczący spadek, który "spowolnił" PS5 na całym świecie do łącznej liczby 61,7 miliona konsol sprzedanych na dzień 30 czerwca 2024 r. .
Biorąc pod uwagę, że Sony nie zaplanowało żadnych premier triple-A swoich najbardziej dochodowych franczyz, wyniki są dość pozytywne, chociaż eksperci ostrzegają, że jeśli Sony chce odbić sprzedaż PlayStation 5, potrzebuje nowych gier "sprzedających się na konsole".