Chociaż Borderlands 3 było grą rozrywkową, większość ludzi zgodzi się, że Borderlands 2 jest jak dotąd główną atrakcją serii. Część trzecia została wydana siedem lat po części drugiej i regularnie pojawiały się doniesienia o trudnościach z jej rozwojem, a po jej wydaniu wielu uważało, że humor jest zbyt tani i wymuszony, ze zbyt dużym naciskiem na odniesienia do popkultury.
Jeśli należysz do tych, którzy tak myśleli, reżyser fabuły nadchodzącego filmu Borderlands 4, Sam Winkler, przekazuje teraz dobre wieści za pośrednictwem mediów społecznościowych. W dyskusji z innymi użytkownikami wyraźnie pisze, że będzie mniej toaletowego humoru i pozornie powrót do tego, co sprawiło, że Borderlands 2 było tak wspaniałe.
Winkler dodaje później, że ma duże zaufanie do poczucia humoru swoich pracowników, co miejmy nadzieję zaowocuje zabawną przygodą:
"Borderlands 4 to nasza najbardziej ambitna gra do tej pory. Cieszę się, że mogę powiedzieć, że udało mi się pracować z jednymi z najzabawniejszych ludzi, jakich znam jako pisarzy kontraktowych".
Borderlands 4 zostanie wydany w 2025 roku, ale niestety nie mamy bardziej szczegółowego okna premiery.