Biorąc pod uwagę relatywnie krótki czas oczekiwania na grę oraz fakt, iż jest ona spin-offem, można by wybaczyć Wolfenstein: Youngblood niewielką liczbę godzin potrzebnych na ukończenie rozgrywki. Według producenta wykonawczego, Jerka Gustafssona, będzie jednak wręcz przeciwnie.
W wywiadzie dla VentureBeat deweloper z Machine Games ujawnił, iż ukończenie Youngblood zajmie od 25 do 30 godzin:
"To trochę dziwne, ponieważ to nasza największa gra do tej pory. Ale jej czas produkcji był dość krótki. Historia jest lżejsza zarówno pod względem treści, jak i swojego tonu. Jednak progresja poziomów i nieliniowa narracja dają nam możliwość dodania wielu aktywności i misji do wykonania, więc całkowity czas gry jest w rzeczywistości dłuższy niż w przypadku poprzednich odsłon."